• Żartem poseł Kukiz'15 Marek Jakubiak zaproponował wmontowanie pod mównicą w Sejmie zapadni. - Jak poseł na mównicy bredzi, to trzeba zrobić zapadnię i "chlast" go do piwnicy - zażartował.
• Na poważnie polityk ocenił, że Markowi Kuchcińskiemu zabrakło zimnej krwi i trzeba było 16 grudnia nie wychodzić z sali plenarnej.
• Winą za zamieszanie i protest w Sejmie obarczył Nowoczesną.
Poseł Marek Jakubiak (Kukiz'15) miałby rozwiązania dla Marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, by sytuacja z 16 grudnia już się nie powtórzyła.
- Podpowiadam Markowi Kuchcińskiemu, że jak poseł na mównicy bredzi, to trzeba zrobić zapadnię i "chlast" go do piwnicy. Byłoby z głowy - żartował poseł w radiu "RMF FM", w środę (25 styczna). A poważnie już dodał: Regulamin to tradycja i są w nim zawarte kary dla posłów. Trzeba umieć zarządzać kryzysem także przez ich stosowanie.
Poseł ocenił, że gdyby był na miejscy Kuchcińskiego w napięty wieczór 16 grudnia, nie opuściłby sali plenarnej po zajściu z posłem Szczerbą. Kuchciński, pod naporem opozycji zgłosił przerwę i wyszedł, co zakończyło się okupacją fotela marszałka. Sejm dopiero 25 stycznia wraca do regularnej pracy.
Kto wywołał awanturę?
- Autorem (grudniowej) akcji była Nowoczesna - zreferował swoje spojrzenie na sprawę Jakubiak. - Przed posiedzeniem plenarnym posłowie spotkali się z minister Anną Kaczmarską - szefową Kancelarii Sejmu, wcześniej radną PiS. - Tam wypracowano kompromis w sprawie mediów w Sejmie i pracy dziennikarzy. Potem poseł Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus zaczęła akcję z tymi kartkami - opowiadał Jakubiak.
Posłowie opozycji 16 grudnia, wchodzili na mównicę niosąc kartki z napisem "#WolneMedia". Taką kartkę miał też poseł Szczerba, który zirytował Marszałka i zainicjował całą sekwencję wydarzeń.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Marek Jakubiak: Okupacji w Sejmie można było uniknąć. Winna Nowoczesna i marszałek