"Jestem gotów natychmiast. Nigdy nie było zdrady" - tak były prezydent Lech Wałęsa odpowiedział na pytanie internatuty dotyczące poddaniu się badaniu wariografem.
Jedno z nich dotyczyło tego, czy jest gotów poddać się badaniu na wariografie. "Jestem gotów natychmiast. Nigdy nie było zdrady" - odpowiedział Lech Wałęsa.
Kolejny raz zapowiedział także złożenie sprawy do sądu.
"Jesteśmy w stanie udowodnić, że te dokumenty zostały dorzucone, że do Kiszczaka torby dorzucono nowe dokumenty. Złożę w sądzie sprawę - wtedy im wybaczałem, ale teraz - w Wolnej Polsce - nie wybaczę. I jak to zrobili - ogłosili na cały Świat, podważyli moje imię! Nie daruję Wam tego! Jestem katolikiem, ale dla dobra Polski muszę to wyjaśnić" - pisał.
Były prezydent odpowiedział także na pytanie, jak czuje się w roli bohatera narodowego:
"Nie chciałem być bohaterem narodowym, jestem prosto i ambitnie wychowany. Staram się robić to dobrze. Jednocześnie boję się trochę Pana Boga i mojej Żony. To mi pomagało, było 5 zamachów na moje życie. Są świadkowie. Zgłosiłem to do IPN, ale oczywiście oni tego nie wyjaśniają. W moich sprawach nic nie rozwiązali".
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Lech Wałęsa: Jestem gotowy poddać się badaniu na wariografie