• Paweł Kukiz uznał sytuację wokół czarnych protestów i zakazu aborcji za socjotechniczne manipulacje służące przykryciu afery reprywatyzacyjnej i tematu CETA.
• Takie działanie, w ocenie polityka, było po myśli i PiS, i PO oraz Nowoczesnej, których głosami przegłosowano uchwałę o CETA.
• Przypominał, że NAFTA też miała przynieść dobrobyt, a pozbawiła pracy meksykańskich rolników.
• Sprostował też swoje słowa skierowane do kobiet protestujących w czarnym proteście. Nie chciał ich obrazić. Jego mocna wypowiedź była skierowana tylko do tych feministek, które uważają aborcję za środek antykoncepcyjny.
Poseł Paweł Kukiz komentował bieżącą sytuację polityczną. W rozmowie, która miała miejsce we wtorek (11 października), na antenie Polskiego Radia poseł rozmawiał o protestach społecznych. W ocenie Kukiza dochodzi do "zabiegów socjotechnicznych", którymi odwraca się uwagę opinii publicznej od kluczowych tematów dla państwa.
- To pewne. - zaczynał Kukiz. - Wszystkie sprawy, takie jak aborcja, in vitro, czy związki partnerskie są wrzucane przez władzę dla przykrycia innych wydarzeń. PO tematem aborcji przykryła aferę reprywatyzacyjną, PiS przykrył CETA.
W ocenie Pawła Kukiza liderzy partii politycznych zręcznie zagrali protestami społecznymi, by wybrzmiał temat aborcji w mediach i doprowadził do odwrócenia uwagi. - Ryszard Petru zapowiadał, że będzie wyprowadzał ludzi na ulicę. Władza wie, że to doskonały mechanizm, narzędzie socjotechniczne - konkludował Kukiz.
Czytaj: Rząd zajmie się CETA. Zobacz jakie będą korzyści i koszty umowy
CETA. Gospodarczo podzielimy los meksykańskich farmerów?
Osią rozmowy była, wspomniana już wcześniej przez Kukiza, umowa handlowa CETA. Polityk podkreślił, jak niebezpieczne może być jej obowiązywanie przez najbliższe miesiące.
- To akt o kapitalnym znaczeniu dla kraju - mówił lider Kukiz'15. Po czym podkreślił, że w Sejmie dziwna koalicja (PO - PiS - Nowoczesna) poparła uchwałę w tej sprawie.
- Problemem zasadniczy tej umowy jest jej tymczasowość obowiązująca - kontynuował pytany. Będzie obowiązywać przez pewien okres w znaczeniu ustalonym przez bardzo wąską grupę ludzi - wśród osób rozgrywających, jak CETA będzie interpretowana, Kukiz wymienił wicepremiera Mateusza Morawieckiego.
Po czym przypominał, że podobne rozwiązanie handlowe miało miejsce w Ameryce Północnej. - Podobną umową była NAFTA. - mówił. - Jej intencją było powiększanie dobrobytu, a w konsekwencji w Meksyku przestali gospodarczo funkcjonować farmerzy.
W tym temacie pojawiła się kwestia GMO (żywność genetycznie modyfikowana), którą uprawia się w Ameryce, w tym w Kanadzie. Kukiz nie wie jakie zagrożenia niesie ten rodzaj produkcji rolnej.
- Za chwilę może się pojawić np. wiele uszkodzeń płodów - spekulował Kukiz o oddziaływaniu GMO na ludzi.
Aborcja i słowa, za które Kukiza spotkała krytyka
W drugiej części wywiadu wróciła, jeszcze raz kwestia aborcji. Tym razem Paweł Kukiz zdecydował się odpowiedzieć swoim krytykom, którzy wypominali mu słowa o kobietach. chodziło o cytat "Trzeba zdawać sobie sprawę, komu się dawało". Te słowa padły na antenie RMF FM.
Czytaj: Paweł Kukiz jest świadom nikłych szans przejścia pomysłów jego ruchu w Sejmie
- Nie jestem zwolennikiem ortodoksyjnego zaostrzenia prawa aborcyjnego - mówił Kukiz, po cytacie niektóre media przypisały mu takie poglądy.- Nie zmienię też zdania wobec feministek, które uważają aborcję za metodę antykoncepcyjną. Na to zgody nie ma - doprecyzował polityk.
- Ubolewam, że taka moja opinia została przeniesiona na wszystkie uczestniczki czarnego protestu - zakończył Kukiz. Podpowiadając, że rozumie wiele kobiet, które 3 października wyszły na ulice. Chciałby jednaj, żeby o aborcji rozmawiać w spokoju.
Kukiz jest zwolennikiem pozostawienia ustawy aborcyjnej w jej obecnym kształcie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kukiz: Aborcja przykryła CETA i reprywatyzację. Po myśli PiS i PO