Kukiz'15 liczy na weto prezydenta, jeśli uchwalonoby likwidację JOW-ów

Kukiz’15 liczy na weto prezydenta Andrzeja Dudy w przypadku przyjęcia proponowanych przez PiS zmian w Kodeksie wyborczym, które w efekcie doprowadziłyby do likwidacji JOW-ów– powiedział poseł Marek Jakubiak.

• Jak podkreślił poseł Kukiz'15, JOW-y to "chęć przekazania władzy obywatelom", bo to oni, a nie partia polityczna, powinni decydować o tym, kto będzie rządził w lokalnych samorządach.

• "Chcielibyśmy, żeby społeczeństwo jednak stanęło za Kukiz'15.

• JOW-y to jest przyszłość, a nie przeszkoda w przejmowaniu władzy w Polsce" - oświadczył Jakubiak.

Według niego, kandydatem Kukiz'15 na prezydenta Warszawy w przyszłorocznych wyborach samorządowych będzie wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka.

Zniesienie jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do rad gmin, i wprowadzenie wyborów proporcjonalnych do wszystkich szczebli samorządu, to jedno z założeń złożonego w Sejmie przez PiS projekt zmian m.in. w Kodeksie wyborczym. Z kolei projekt Kukiz'15, również złożony niedawno w Sejmie, przewiduje m.in. wprowadzenie JOW-ów w wyborach do wszystkich szczebli samorządu, także rad powiatów, rad miast na prawach powiatu i sejmików wojewódzkich.

"Wczoraj z Pawłem Kukizem dość długo rozmawiałem, że w zakresie obrony prawa Polaków do JOW-ów, jesteśmy z diabłem w stanie współpracować, a JOW-ów nie damy zlikwidować" - oświadczył Jakubiak.

Przyznał, iż Kukiz'15 liczy na to, że projektowane przez PiS zmiany w Kodeksie wyborczym, skutkujące likwidacją JOW-ów, mógłby ostatecznie zawetować prezydent Duda. "To jest ostatni krok legislacyjny. Pan prezydent powinien stanąć na wysokości zadania. No jednak pozbawiać prawa obywateli do głosowania na osobę, to jest jakieś barbarzyństwo przecież demokratyczne" - ocenił poseł.

Jego zdaniem, zaproponowany przez PiS projekt zmian w Kodeksie wyborczym to "próba zawłaszczania całego państwa" przez tę partię. "Ten projekt ustawy zmieniający zasady wyborcze w Polsce jest traktowany przez Kukiz'15 jako zamach bezpośrednio na JOW-y" - powiedział Jakubiak.

Zwrócił uwagę, iż Kukiz'15 złożył w Sejmie własny projekt zmian w Kodeksie wyborczym. "Będziemy starali się go wprowadzić pod obrady parlamentu, myślę, że nie teraz, ale za tydzień i zobaczymy, co się da z tym zrobić" - powiedział Jakubiak.

Poseł Kukiz'15 zarzucił PiS, że "sprawę wyborów traktuje instrumentalnie". "Widać wyraźnie to wyrachowanie polityczne. Tam, gdzie mają wygrać, tam będą sobie kształtować okręgi wyborcze tak, jak chcą. Troszeczkę jest to przerażający pomysł" - ocenił Jakubiak.

Jak podkreślił poseł Kukiz'15, JOW-y to "chęć przekazania władzy obywatelom", bo to oni, a nie partia polityczna, powinni decydować o tym, kto będzie rządził w lokalnych samorządach. "Chcielibyśmy, żeby społeczeństwo jednak stanęło za Kukiz'15. JOW-y to jest przyszłość, a nie przeszkoda w przejmowaniu władzy w Polsce" - oświadczył Jakubiak.

Na pytanie, kto będzie kandydatem Kukiz'15 na prezydenta Warszawy w przyszłorocznych wyborach samorządowych, Jakubiak odparł, że jego zdaniem będzie to wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka. "On nie chce się przyznać do tego, ale ja myślę, że to będzie Tyszka" - dodał.

"Marszałek Tyszka jest człowiekiem bardzo merytorycznym, w związku z tym on nie chce brać udziału w tej naparzance, która w Warszawie zaczyna się dziać, i która zaczyna być przykra dla wszystkich tak naprawdę, więc on nie chce ujawniać się, żeby nie wchodzić w tę bijatykę. On wejdzie w pewnym momencie i ma bardzo duże szanse" - wyjaśnił Jakubiak.

Według niego w przypadku kandydatów Kukiz'15 na prezydentów dużych miast, np. na Mazowszu, ostateczny wybór zależeć będzie on wyników uruchomionej w połowie tego roku inicjatywy samorzadyzkukizem.pl, gdzie mogą rejestrować się chętni z całego kraju, chcący startować w przyszłorocznych wyborach samorządowych. "Zobaczymy, co nam tam wyjdzie, kto chce kandydować. Wybierzemy najlepszego i będziemy go wspierać" - oświadczył Jakubiak.

Poinformował, iż dotychczas w ramach samorzadyzkukizem.pl zgłosiło się "parę tysięcy kandydatów". "Gorąco zachęcam wszystkich do skorzystania z tej strony (tych - red), którzy nie są w partiach politycznych, nie posiadają kolegów, koleżanek, rodzin w partiach politycznych, a chcą brać czynny udział w zarządzaniu miastem" - zaapelował poseł Kukiz'15.