• Ból, smutek i bunt przeciwko złu, niszczącemu niewinne życia – te uczucia rodzą się w sercach ludzi po tragedii w Nicei. Jesteśmy z Francją - napisał na Twitterze marszałek Sejmu Marek Kuchciński.
• Wyraził też wielką solidarność z rodzinami ofiar oraz wszystkimi Francuzami.
Kuchciński wyraził wielką solidarność z rodzinami ofiar oraz wszystkimi Francuzkami i Francuzami. We wpisie w języku francuskim podkreślił, że jest bardzo poruszony tym, co wydarzyło się w Nicei w dniu święta narodowego.
Marszałek Sejmu przed południem wpisał się do księgi kondolencyjnej w ambasadzie Francji w Warszawie.
Czytaj też: Schetyna: Jesteśmy myślami i emocjami z rodzinami ofiar zamachu w Nicei
Kuchciński złożył władzom państwa francuskiego wyrazy współczucia z powodu nieszczęścia, które miało miejsce w Nicei, a które dotknęło całą Francję i cały świat demokratyczny. "To nieszczęście, które spowodowały osoby, ludzie, kierujący się intencjami niezrozumiałymi dla normalnych ludzi" - powiedział dziennikarzom marszałek Sejmu. Jak ocenił, był to "czyn zbrodniczy, polegający na zabiciu tak wielu ludzi, w tak haniebny, barbarzyński i brutalny sposób".
"Solidaryzujemy się z całym narodem francuskim, takie wyrazy solidarności przekazałem" - zaznaczył Kuchciński.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kuchciński po zamachu w Nicei: W sercach rodzi się ból i bunt przeciwko złu