• Lider PSL w rozmowie prasowej przekonywał, że PSL chce zachować równy dystans między opozycją i formacją rządzącą.
• Przypomniał też, że w tej chwili Stronnictwo skupia swoją uwagę na ustawie o ziemi, która nie działa jak powinna i powstrzymuje polskich rolników od kupna polskiej ziemi.
• Stronnictwo zaczęło ofensywę polityczną. Pierwszym jej tematem jest edukacja, o której PSL mówiło pod koniec sierpnia.
W poniedziałkowym (5 września) wydaniu tygodnika "Do Rzeczy" ukazała się rozmowa z liderem Polskiego Stronnictwa Ludowego, Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Polityk rozmawiał z byłym europosłem PiS Markiem Migalskim.
Na pytanie o brak jego obecności w marszach Komitetu Obrony Demokracji (KOD) odpowiada:
- Byliśmy tam, ze względu na chęć zamanifestowania naszego poparcie dla obecności Polski w UE, - zaczynał wywiad Kosiniak-Kamysz nawiązując do zimy 2015 roku i wiosny 2016 - do której to (obecności - red.) PSL mocno się przyczyniło. Traktat akcesyjny do UE podpisał Pawlak, warunki negocjował Kalinowski, mamy silną pozycję w komisji rolnictwa Parlamentu Europejskiego (PE) z Siekierskim.
Polityk przekonywał, że obecność PSL na przeszłych manifestacjach KOD była podyktowana ideałami europejskimi. - To łączy wiele środowisk - mówił polityk PSL, który następnie odcinał się od KOD sugerując skręt tej inicjatywy społecznej w lewo.
Czytaj: Specustawa ASF pod okiem polityków PSL
Następnie wychodząc od tego tematu, polityk opisywał gdzie PSL sytuuje się na obecnej scenie politycznej.
- Jesteśmy w równym dystansie od PO i Nowoczesnej z jednej strony, a do PiS z drugiej.
Ustawa o ziemi irytuje PSL, bo nie pomaga rolnikom
Kosiniak-Kamysz w dalszej części rozmowy przypominał jeden z kluczowych tematów, który akcentuje obecnie PSL, ustawę o ziemi.
- Pod hasłami (tej ustawy - red.) się podpisujemy - mówił dla tygodnika Kosiniak-Kamysz. - Przecież przyjęliśmy tę ustawę w poprzedniej kadencji, podpisał ją też prezydent Duda. Szczegóły są jednak niepokojące. Rolnicy zaczynają mieć problemy z braniem kredytów. Są utrudnienia w kupnie ziemi przez polskich rolników. Z polskiego rolnika zrobiono obcokrajowca - krytykuje poseł i były minister pracy i polityki społecznej.
Ustawę o ziemi Sejm przyjął na wiosnę, a weszła w życie latem. Jej głównym elementem jest ograniczenie możliwości handlu ziemią rolną do osób zawodowo zajmujących się uprawą roli.
Edukacja pierwszym ruchem PSL, Stronnictwo zaczyna ofensywę
Politycy Stronnictwa od przełomu sierpnia i września prowadzą zintensyfikowaną pracę na rzecz programu partii i odzyskania poparcia wyborców. W ostatnich sondażach PSL balansuje na wysokości progu wyborczego, tj. 5 proc. poparcia.
Kluczowym tematem, od którego PSL zaczyna ofensywę jesienną była edukacja.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kosiniak-Kamysz: PSL jest między PO, Nowoczesną a PiS