• Kornel Morawiecki nazwał list byłych prezydentów, w którym bronią Trybunału Konstytucyjnego, "prawie" zdradą państwową.
• Opinię wygłosił w czwartek (28 kwietnia).
W rozmowie politycznej na antenie Radia ZET poseł niezależny, a były polityk Kukiz'15, Kornel Morawiecki ustosunkował się do listu, który napisali do polityków PiS byli prezydenci Polski. Wśród sygnatariuszy listu byli Aleksander Kwaśniewski, Bronisław Komorowski i Lech Wałęsa. Pisali onie we wtorek (26 kwietnia):
"Spór w sprawie Trybunału realnie grozi ograniczeniem praw członkowskich w UE. Antyeuropejskie i ksenofobiczne wypowiedzi i działania rządzących podważają spójność Unii, działają na rzecz interesów imperialistycznej Rosji. Z wiarygodnego, cenionego partnera w Unii i NATO, stajemy się "państwem specjalnej troski". Chwieją się fundamenty naszego bezpieczeństwa i rozwoju gospodarczego".
Przeczytaj: List prezydentów doczekał się odpowiedzi opozycjonistów, wśród nich Andrzeja Gwiazdy
Morawiecki takie stawianie sprawy nazwał "listem na granicy zdrady państwowej".
- To wielka krzywda zrobiona Polsce - mówił polityk. Dodał następnie, że podpisani pod listem zachowują się tak, jakby „byli przeciwko Polsce".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kornel Morawiecki: List byłych prezydentów to prawie zdrada państwowa