• Szefowa Kancelarii Premiera nie wyklucza, że Donald Tusk już "wraca do Polski".
• Według Beaty Kempy, rząd może poprzeć Polaka na stanowisko szefa Rady Europejskiej, ale nikt nie mówi, że musi to być Tusk.
• Z wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego wynika, że PiS nie ma zamiaru popierać Tuska.
Beata Kempa, szefowa Kancelarii Premier Beaty Szydło i poseł PiS była gościem porannej rozmowy radiowej RFM FM. W środę (12 października) polityk odniosła się do możliwości powrotu do krajowej polityki Donalda Tuska. Tusk jest szefem Rady Europejskiej (ciała grupującego szefów państw i rządów UE).
- Tusk już się pewnie pakuje do Polski - wyraziła zainteresowanie przyszłością Tuska Kempa. Jednocześnie mówiła - Grzegorz Schetyna pewnie już szykuje spaloną ziemię na powrót Tuska.
Minister w KPRM nie jest pewna, czy może dojść do ponownego wybrania Tuska na szefa Rady Europejskiej. Nie wykluczyła, że na jego miejsce może pojawić się inna, lepsza kandydatura. Więcej, zasugerowała, że to będzie także Polak.
- Być może będzie jeszcze inny, lepszy Polak - mówiła Kempa na antenie rozgłośni. - Zawsze Polaka na pewno będziemy popierać.
Rząd może nie poprzeć Tuska na kolejną kadencję
Sprawa poparcia Donalda Tuska stała się obiektem zainteresowania opinii publicznej, gdy politycy obozu rządowego zasugerowali, że Tuska nie poprze polska administracja. Najmocniej takie stwierdzenie wygłosił Jarosław Kaczyński. Lider PiS powiedział wręcz, że Tuska może czekać postępowanie prokuratorskie w kraju.
- Proszę państwa, ja nie jestem w stanie rozmawiać z panem Tuskiem ani o tym, żeby został świadkiem koronnym - małym albo dużym, albo o zgodzie na karę. No krótko mówiąc - nie ma o czym rozmawiać. On nie jest partnerem politycznym - mówił Jarosław Kaczyński 5 października.
Tusk może zostać wybrany na kolejną kadencję bez poparcia Polski, o tym kto przewodniczy pracy Rady Europejskiej decyduje w głosowaniu cała Rada.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Kempa o powrocie Tuska: Już się pewnie pakuje do Polski