XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Kalita podejrzewa, że jego raka spowodowały telefony komórkowe

Kalita podejrzewa, że jego raka spowodowały telefony komórkowe
Polityk SLD nie wyklucza, że styl życia aktywnego polityka przyczynił się do jego choroby. (fot.:facebook.com/tomekkalit)

• Tomasz Kalita (SLD) w wywiadzie prasowym przyznał, że styl życia polityka, rzecznika partii mógł przyłożyć rękę do jego obecnego stanu zdrowia. Kalita walczy z glejakiem.
• Polityk zwierzył się, że odbierał po 150 połączeń komórkowych dziennie.
• Przyznanie się Kality do raka i apel do posłów o zainteresowanie projektami legalizującymi medyczną marihuanę ożywiły dyskusję na ten temat w Polsce.

Tomasz Kalita, były polityk SLD, przekazał latem informację o swoim stanie zdrowia. Wieści, że polityk lewicy ma glejaka zaktywizowały posłów do pracy nad ustawą o medycznej marihuanie. Tymczasem Kalita w rozmowie z "Faktem", publikowanej pod koniec sierpnia, ujawnił co mogło doprowadzić do jego stanu.

- Glejak mógł rozwinąć się od nadużywania telefonu komórkowego - przytaczał chory polityk. Następnie mówił jak wyglądało jego życie jako rzecznika prasowego SLD (pełnił tę funkcję w latach 2008-2011). Odbierał po 100, nawet 150 telefonów komórkowych dziennie.

Kalita w rozmowie przekazuje informacje lekarzy, którzy od lat starają się ustalić przyczyny powstawania tego nowotworu. Część badań pokazuje, że wzmożone używanie telefonów komórkowych może być przyczyną raka.

Kalita, któremu w uśmierzaniu bólu pomagają ekstrakty z marihuany, zaapelował latem o powrót do prac nad zalegalizowaniem tego rodzaju specyfików jako leków.

Czytaj też: SLD złożyło projekt "ustawy Kality"

Temat dostępu do medycznej marihuany w Polsce, w VIII kadencji Sejmu zapoczątkował klub Kukiz'15, którego poseł Piotr Liroy Marzec złożył w Sejmie ustawę legalizująca użycie tego specyfiku. Jednak w wiosennych pracach w Sejmie projekt utknął w pracach parlamentarnych.

Kukiz'15 jest zdania, że PiS bojąc się kontrowersji jakie wzbudza temat, odsuwa jego rozpatrzenie w czasie. Dopiero przyznanie się do walki z chorobą Kality nadało sprawie nowy bieg.

- Być może zabrakło również odwagi i konsekwencji wielu decydentom. Faktem jest jednak, że - w przeciwieństwie do wielu krajów - problem w Polsce pozostaje nierozwiązany. Dlatego dobrze się stało, że Pan ponownie z taką siłą i otwartością przypomniał rządzącym o tak ważnej kwestii - pisał do Kality Adam Bodnar. Rzecznik praw obywatelskich, który od dłuższego czasu zwraca uwagę resortu zdrowia na ten problem.

Sejm rozpoczyna jesienne prace w pierwszych dniach września.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Kalita podejrzewa, że jego raka spowodowały telefony komórkowe

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!