• Prezes Prawa i Sprawiedliwości uznał, że działania prezesa ZNP Sławomira Broniarza są motywowane politycznie, a nie związkowo.
• - To co dzisiaj robi pan Broniarz ma służyć celom, które są poza oświatą - mówił polityk.
• ZNP w poniedziałek (10 października) protestował w całej Polsce wobec reformy MEN.
Jarosław Kaczyński (PiS) w TVP Info skomentował działania ZNP, a w szczególności szefa tej organizacji, Sławomira Broniarza. Według niego, działacz związkowy przestał mieć, jako priorytet swojej działalności, dobro nauczycieli. Wypowiedź padła w poniedziałek (10 października).
- Reforma jest potrzebna - mówił dla publicznej telewizji Kaczyński. - Jest to przekonanie większości społeczeństwa i zdecydowanej większości ekspertów. Gimnazjum to był eksperyment, który się nie powiódł i trzeba wrócić do układu osiem i cztery.
Likwidacja gimnazjów jest obietnicą wyborcza PiS z 2015 roku.
Czytaj: Anna Zalewska zapewnia, że reforma jest dobrze przygotowana
- Wydaje mi się, że to co dzisiaj robi pan Broniarz, który jest wyraźnie zaangażowany politycznie, a nie tylko związkowo, ma służyć celom, które są poza oświatą.
Sławomir Broniarz ostatnio wystąpił na marszu Komitetu Obrony Demokracji (KOD), a protest poniedziałkowy (10 października) nauczycieli wsparły polityczne siły opozycji: w tym Nowoczesna, czy Sojusz Lewicy Demokratycznej.
Więcej o proteście ZNP przeczytasz tutaj.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Kaczyński o szefie ZNP, Sławomirze Broniarzu: wyraźnie zaangażowany politycznie