Jedność NATO głównym tematem szczytu w Warszawie?

Jedność NATO głównym tematem szczytu w Warszawie?
Bataliony mają liczyć w sumie około 4 tys. żołnierzy i składać się z wojskowych wielu państw.(fot.: Nicolas Raymond/flickr.om/CC BY 2.0)

Ustalenia lipcowego szczytu NATO w Warszawie będą miarą jedności państw Sojuszu w obliczu zagrożeń ze strony Rosji, chaosu na Bliskim Wschodzie i w Afryce północnej - uważają eksperci ds. bezpieczeństwa międzynarodowego, z którymi rozmawiała PAP.

Ich zdaniem, niedawna decyzja rozmieszczenia czterech batalionów Sojuszu w Europie Wschodniej ma przede wszystkim znaczenie polityczne, będąc optymistycznym sygnałem solidarności w NATO na wypadek rosyjskiej agresji.

Bataliony te mają liczyć w sumie około 4 tys. żołnierzy i składać się z wojskowych wielu państw. Będą one wysyłane na zasadzie rotacyjnej do Polski i trzech krajów bałtyckich: na Litwę, Łotwę i do Estonii.

"Z militarnego punktu widzenia bataliony te nie rozwiązują oczywiście problemu ogromnej przewagi Rosji, której siły zbrojne na zachodnich rubieżach przewyższają wojska NATO na jego wschodniej flance w stosunku 10 do 1. Politycznie jednak są bardzo ważne, ponieważ będą to bataliony wielonarodowe. Dla Rosji jest to sygnał, że w razie agresji zadrze ona z wieloma krajami, a więc ewentualny atak będzie dla niej bardzo kosztowny" - powiedział PAP ekspert z German Marshall Fund of the United States Bruno Lete.

Podobnie ocenia utworzenie batalionów Nick Witney z Europejskiej Rady Stosunków Międzynarodowych (European Council on Foreign Relations - ECFR).

"Jest to gest solidarności i przesłanie dla Rosji, że gdyby zdecydowała się na jakąś militarną awanturę, cały Sojusz jest zdecydowany zaangażować się w zbrojny konflikt" - powiedział PAP Witney.

Zdaniem eksperta ECFR, z solidarnością w NATO nie jest jednak najlepiej, ponieważ państwa członkowskie postrzegają zagrożenia dla bezpieczeństwa Sojuszu przez pryzmat swych interesów narodowych.

"Kraje wschodniej Europy uważają za główne zagrożenie Rosję, natomiast kraje jej południa zaabsorbowane są przede wszystkim chaosem na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Nikt nie neguje, że największe militarne zagrożenie pochodzi z Rosji, ale państwa Europy Południowej skarżą się, że Polska i kraje bałtyckie powinny wnieść większy wkład do misji NATO w Afryce" - powiedział Witney.

"Poza tym USA od dawna krytykują europejskie państwa NATO, że za mało wydają z budżetu na swoją obronę" - dodał Witney.

Czytaj też: Prezydent podpisał postanowienia o wysłaniu kontyngentów do wsparcia walki z IS

"Wykorzystując to jako pretekst Donald Trump, który może dojść w Ameryce do władzy, sugeruje możliwość zmniejszenia obecności USA w Europie i dogadania się z Moskwą. A nawet Hillary Clinton, która nie ma złudzeń co do Putina, też uważa, że Europejczycy zbyt mało łożą na swoją obronę" - powiedział.

Lete nie zgadza się z tezą o kryzysie solidarności w NATO i podkreśla udział sił zbrojnych państw Europy Południowej we wzmacnianiu wschodniej flanki Sojuszu.

"W Sojuszu jest jedność. Proszę pamiętać, że na przykład Włochy mają swoje samoloty w krajach bałtyckich. Kraje Europy Południowej też odczuwają zagrożenie ze strony Rosji, która przecież ma bazę wojskową w Syrii" - powiedział ekspert GMF.

Zarzut pod adresem krajów wschodnioeuropejskich, że niedostatecznie przyczyniają się do misji NATO w Afryce i na Bliskim Wschodzie, uważa on za niesprawiedliwy.

"Wschodnia flanka NATO była niedoinwestowana, więc trudno się dziwić, że kraje tego regionu kładą teraz nacisk na swoje własne bezpieczeństwo. Polska i Łotwa zresztą zadeklarowały już gotowość do większego uczestnictwa w operacjach na Bliskim Wschodzie" - powiedział Lete.

 

×

SŁOWA KLUCZOWE

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!