Jarosław Kaczyński dla "GP": Tusk otwarcie łamie zasadę neutralności

Jarosław Kaczyński dla "GP": Tusk otwarcie łamie zasadę neutralności
Jarosław Kaczyński (fot.beatamazurek.com.pl)

• Sprawa zaangażowania się szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska w działania PO jest argumentem przeciwko tej kandydaturze - podkreśla prezes PiS Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla "Gazety Polskiej".
• Według lidera PiS Tusk otwarcie łamie zasadę neutralności.

Dziennikarze "Gazety Polskiej", która w środę (8 marca) będzie dostępna w kioskach, zapytali prezesa PiS czy Donald Tusk - wbrew stanowisku Polski - pozostanie przewodniczącym Rady Europejskiej.

"Zdaję sobie sprawę z tego, że dla naszych partnerów unijnych ewentualne zarzuty wobec Tuska dotyczące spraw polskich nie mają większego znaczenia. Jednak sprawa zaangażowania się dzisiejszego szefa Rady Europejskiej w działania Platformy Obywatelskiej jest już argumentem przeciwko tej kandydaturze, z którym przedstawiciele państw Wspólnoty muszą podjąć dyskusję. Do tej pory obowiązywała zasada neutralności - ten, kto obejmował stanowisko unijne, nie wykorzystywał go doprowadzenia polityki w swoim ojczystym kraju. Tusk otwarcie łamie tę zasadę" - odparł Jarosław Kaczyński.

Według niego Tusk angażuje się w działania PO "zupełnie otwarcie", w trakcie, gdy to ugrupowanie - jak stwierdził - "bez ogródek mówi o przejęciu władzy przy wsparciu +ulicy+ i +zagranicy+, czyli siły i interwencji zewnętrznej, wzywa do nieposłuszeństwa służby państwowe - czyli drogą zupełnie pozademokratyczną".

"Nie możemy spokojnie przyglądać się takim działaniom i nie będziemy. Brak polskiego poparcia dla przedłużenia urzędowania Tuska jest w tej sytuacji oczywistością, bo on stwarza nowe - nieakceptowalne - normy współistnienia urzędu wspólnotowego z rządem jednego z państw członkowskich. Jeżeli ten niedobry precedens zostanie utrzymany, to kryzys w Unii ulegnie pogłębieniu" - ocenił prezes PiS.

Kaczyński był też pytany, czy o losach UE decyduje władza w Berlinie. "Kiedyś decyzje Unii były wypadkową uzgodnień dwóch konkurujących stolic i trzeciej, która musiała te ustalenia potwierdzić. Dziś ta struktura została zastąpiona układem monocentrycznym, który w mojej ocenie się nie utrzyma. Nieraz to już mówiłem: Niemcy są za słabym państwem na pełnienie tej roli. Nie mają wystarczającego potencjału ani gospodarczego, ani militarnego, by móc w sposób miękki dominować na Starym Kontynencie" - podkreślił lider PiS.

"Dzisiejsza dominacja niemiecka w UE jest sytuacją sztuczną, wynikającą z relacji ekonomicznych i nieprawdopodobnego wręcz oportunizmu elit brukselskich. Ta konstrukcja jest skazana na katastrofę, a wybór Tuska na drugą kadencję będzie kolejnym posunięciem przybliżającym całą Wspólnotę do tego dużo jeszcze cięższego niż dziś kryzysu" - powiedział Kaczyński.

Na pytanie "czyim kandydatem jest Donald Tusk?" lider PiS odpowiedział: "Angeli Merkel, jest kandydatem niemieckim".

Kaczyński był też pytany o kandydaturę Jacka Saryusz-Wolskiego na szefa Rady Europejskiej. "Zobaczymy, w którym kierunku potoczy się bieg zdarzeń. Ze względu na zobowiązania nie mogę teraz wiele powiedzieć, ale jeżeli w Europie zostanie uruchomiona pewna gra wokół obsadzenia tego urzędu, jeżeli upomną się o niego socjaliści, szczególnie ci ze Skandynawii - twierdzący, iż są od lat pomijani w brukselskich układankach - to wiele się jeszcze może zdarzyć" - zauważył prezes PiS.

Jak zaznaczył, premier Węgier Viktor Orban zapowiedział, że nie poprze kandydatury Donalda Tuska, jeżeli ten nie uzyska poparcia kraju ojczystego. "Premier Orban jest dziś pod wielkim naciskiem, ale to twardy polityk" - stwierdził Kaczyński.

 

×

KOMENTARZE (4)

Do artykułu: Jarosław Kaczyński dla "GP": Tusk otwarcie łamie zasadę neutralności

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!