XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Jackowski: Ogłoszenie przerwy w pracach Senatu - arbitralne zarządzenie Borusewicza

Jackowski: Ogłoszenie przerwy w pracach Senatu - arbitralne zarządzenie Borusewicza
Senator PiS Jan Maria Jackowski (fot. mat. pras.)

Ogłoszenie przerwy w pracach Senatu do 20 października było "arbitralnym zarządzeniem" wicemarszałka Bogdana Borusewicza - uważa senator PiS Jan Maria Jackowski, który wnioskował o przerwanie obrad do 19 października.

Po tym, jak Senat wysłuchał informacji prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego o działalności Trybunału w 2015 r., Borusewicz ogłosił przerwę do 20 października; 19 zaś miało się rozpocząć kolejne posiedzenie Senatu. Zdaniem marszałka Stanisława Karczewskiego decyzja Borusewicza była "nadzwyczajna, niespotykana i podjęta arbitralnie bez jakiejkolwiek konsultacji z wicemarszałkami"; rozważana jest też możliwość odwołania Borusewicza z funkcji wicemarszałka - dodał.

Jackowski przyznał, że złożył podczas obrad Senatu wniosek o przerwę do 19 października. Jak tłumaczył, jego decyzja wynikała z tego, że prezes TK Andrzej Rzepliński dwie trzecie swojego wystąpienia, które miało dotyczyć działalności TK, poświęcił analizie i opiniom nt. aktów ustawodawczych, które wydaje Sejm w 2016 r.

"Merytorycznie wystąpił poza zakres swojego punktu, w związku z powyższym zawnioskowałem o przerwę do 19 października do godz. 10, tak żeby dokończyć ten punkt i żeby senatorowie mogli się szczegółowo zapoznać z wystąpieniem pana prezesa i odnieść się ewentualnie w toku debaty" - powiedział Jackowski.

Dodał, że wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz "z przyczyn mu niewiadomych" przedłużył przerwę do 20 października. "A jak wiadomo, tzn. senatorowie o tym wiedzą, na 19 października zostało zaplanowane, otwarcie zwołane następne posiedzenie. W tym sensie zostały zdezorganizowane prace Senatu" - powiedział Jackowski.

"Oczywiście, marszałek Borusewicz miał różne możliwości, ja złożyłem (wniosek), ale mój wniosek absolutnie nie kolidował z pracami Senatu" - przekonywał Jackowski.

Ocenił, że ogłoszenie przerwy do 20 października było "arbitralnym zarządzeniem Borusewicza". "Nikogo się nie pytał z senatorów, podjął taką decyzję" - powiedział Jackowski.

Senator PiS podkreślił, że chciał dokończenia punktu o informacji TK przed rozpoczęciem kolejnego planowego posiedzenia.

Po tym, jak Borusewicz ogłosił przerwę w obradach, Karczewski oświadczył, że Borusewicz stracił jego zaufanie i że rozpatrywana jest możliwość jego odwołania.

Sam Borusewicz zapewnia, że miał prawo ogłosić przerwę, a reakcję Karczewskiego ocenił jako "nadmiernie emocjonalną". Tłumaczył, że przerwał obrady do 20 października, bo prezes TK przekazał mu, iż 19 października Trybunał ma obradować w pełnym składzie; zatem obecność Rzeplińskiego tego dnia w Senacie nie byłaby możliwa.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (1)

Do artykułu: Jackowski: Ogłoszenie przerwy w pracach Senatu - arbitralne zarządzenie Borusewicza

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!