IPN, Łukasz Kamiński: prezes wskazuje największe sukcesy i porażki instytutu

IPN, Łukasz Kamiński: prezes wskazuje największe sukcesy i porażki instytutu
Największym sukcesem jest rozpoczęcie procesu poszukiwań, ekshumacji i identyfikacji ofiar terroru komunistycznego - mówi Łukasz Kamiński (fot.ipn.gov.pl)

• Rozpoczęcie poszukiwań ofiar reżimu komunistycznego i odnalezienie szczątków legendarnych dowódców AK było największym sukcesem IPN w ostatnich latach - mówi prezes IPN Łukasz Kamiński.
• Za największą porażkę uznał trwałą wśród Polaków ocenę stanu wojennego jako "mniejszego zła".
• Po wyborze i powołaniu przez Sejm nowego prezesa IPN Kamiński zamierza wrócić do pracy naukowej i dydaktycznej.

"Gdy ktoś pyta mnie tylko o jedną rzecz, z której jestem szczególnie dumny jako prezes Instytutu Pamięci Narodowej to odpowiadam niezmienne, że jest to rozpoczęcie procesu poszukiwań, ekshumacji i identyfikacji ofiar terroru komunistycznego. Gdyby nie decyzje podjęte na początku mojej kadencji wspólnie z Radą Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, to do tej pory nie udałoby się odnaleźć wielu polskich bohaterów, w tym legendarnych dowódców AK i polskiego podziemia niepodległościowego, jak Zygmunt Szendzielarz 'Łupaszka' czy Hieronim Dekutowski 'Zapora'" - powiedział Kamiński.

Prezes IPN przypomniał, że obecnie poszukiwania tajnych miejsc pochówku ofiar komunizmu prowadzone są przez Instytut w całej Polsce, co w ostatnich latach pozwoliło odnaleźć szczątki ponad 800 osób i zidentyfikować 66 z nich. Instytut wciąż intensywnie poszukuje gen. Augusta Emila Fieldorfa "Nila" i rotmistrza Witolda Pileckiego. W tej sprawie jesienią br. zostaną wznowione prace poszukiwawcze na Łączce na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie. Wśród odnalezionych i zidentyfikowanych w Białymstoku są również ofiary terroru niemieckiego.

"Te poszukiwania są ogromnie ważne dla nas wszystkich. Chodzi o godne pochowanie ofiar, co jest naszym obowiązkiem, w ten sposób przywracamy pamięć o ludziach, którzy już po wojnie, często z bronią w ręku, walczyli o niepodległość Polski" - mówił Kamiński. Zaznaczył też, że w poszukiwania polskich bohaterów angażują się pracownicy różnych pionów IPN, głównie Samodzielny Wydział Poszukiwań pod kierownictwem prof. Krzysztofa Szwagrzyka, ale również prokuratorzy, archiwiści, historycy i pracownicy administracji. "To pokazuje siłę Instytutu" - dodał.

Pytany o działalność archiwalną Instytutu Kamiński zwrócił uwagę na powstałe za jego kadencji Cyfrowe Archiwum. "W tej chwili jest to najnowocześniejszy system nie tylko informacji archiwalnej, ale także zarządzania archiwami. Umożliwia ono sprawne wyszukiwanie interesujących użytkownika materiałów archiwalnych. Coraz więcej z nich jest zdigitalizowanych. Postać elektroniczną otrzymują akta spraw, kartoteki, fotografie, filmy i nagrania" - mówił szef Instytutu. Docelowo Cyfrowe Archiwum będzie zawierać informacje o całym zasobie IPN. Tylko w 2015 roku do tego systemu archiwiści wprowadzili opisy ponad 170 tysięcy jednostek archiwalnych. Indeks osobowy uzupełniono o 1,2 mln nowych zapisów. W sumie w Cyfrowym Archiwum dostępne są obecnie opisy ponad 17 mln jednostek archiwalnych oraz 19 mln opisów indeksu osobowego.

 

×

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!