"Jedziemy tam wezwani. Polski rząd i polski premier jest wezwany do Europy na europejski dywan i ma się tłumaczyć z tego, co robi w Polsce. Nigdy tak nie było" - mówił Grzegorz Schetyna o dzisiejszej (19 stycznia) debacie w PE w programie „Gość poranka” w TVP Info.
"Byliśmy jeszcze kilka miesięcy temu krajem z „big six”, czyli tej największej szóstki krajów europejskich" – mówił gość TVP Info. Podkreślił, że „pozycja Polski w ostatnich tygodniach ulega bardzo stopniowej, ale konsekwentnej degradacji”.
Dzisiejszą debatę o Polsce w Parlamencie Europejskim ocenia jako ostrzeżenie dla kraju.
"To jest pewnego rodzaju ostrzeżenie, które daje Europa, w tym wypadku Parlament Europejski , wskazując Polskę jako kraj, który może robić problemy prawne, strukturalne wspólnocie europejskiej" – mówił były szef MSZ.
Grzegorz Schetyna zwrócił uwagę, że politycy PiS funkcjonują w „dwóch światach”. "Kiedy są w Brukseli, za granicą, są bardzo grzeczni, spolegliwi. Mówią, że nic się nie dzieje, że wszystko jest w porządku, a w kraju język legislacji, decyzji politycznych, parlamentarnych jest zupełnie inny" – ocenił.
Odniósł się również do spotkania szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska z Andrzejem Dudą, podczas którego prezydent zapewniał, że Polska jest członkiem wspólnoty europejskiej.
"Bardzo podobne rzeczy prezydent mówił w Polsce, a podpisywał w ciągu kilkudziesięciu minut projekty ustaw, które chociażby zabierały niezależność Trybunałowi Konstytucyjnemu czy mediom publicznym. Nie mam niestety dobrej oceny tych deklaracji" – mówił Grzegorz Schetyna.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Grzegorz Schetyna: Polska premier wezwana na europejski dywanik