Jarosław Gowin skomentował medialne spekulacje dotyczące powierzenia mu jednego z resortów w nowym rządzie.

Gowin nadal kandydatem na szefa MON?

- Propozycja, którą przedstawiła przed wyborami pani prezes Beata Szydło, nie została przez nią cofnięta - powiedział w lider Polski Razem Jarosław Gowin pytany, jaki resort mógłby objąć w jej gabinecie. Przed wyborami Szydło przedstawiła Gowina jako kandydata na szefa MON.

"Wiem, jakie są co do mnie plany, ale wszystkie decyzje dotyczące rządu, kto w nim będzie i kto w nim nie będzie, należą do Beaty Szydło" - mówił Gowin w piątek w programie "Piaskiem po oczach" w TVN24.

Gowin komentował medialne spekulacje, że propozycja powierzenia mu resortu obrony jest już nieaktualna, a obecnie jest kandydatem na ministra nauki.

Gowin ma kwalifikacje na ministra edukacji

Przyznał, że jako były rektor ma kwalifikacje, by kierować np. resortem nauki lub edukacji, ale na pytanie, czy któraś z tych propozycji jest "najbliższa jego sercu", odpowiedział: "Mogę powiedzieć tyle, że ta propozycja, którą przedstawiła mi i opinii publicznej przed wyborami pani prezes Szydło, nie została przez nią cofnięta".

Zaznaczył, że nie może "odpowiadać za to, co sobie wymyślają dziennikarze" i dodał, że on nie jest od tego, "by ujawniać szczegóły, dotyczące składu rządu".

Dopytywany, czy jest pewien, że szefem MON nie będzie np. Antoni Macierewicz, Gowin powiedział: "Wiem, kto będzie ministrem obrony narodowej, ale tego nie ujawnię".

Wcześniej były wiceminister obrony narodowej Romuald Szeremietiew oznajmił w rozmowie z Onetem, że Jarosław Gowin zaproponował jego kandydaturę na stanowisko ministra resortu obrony narodowej w nowym rządzie.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News