System edukacji w Polsce wymaga przemyślenia od początku do końca. Cały świat idzie w tym kierunku, by młodzi ludzie jak najwcześniej rozpoczynali naukę na uniwersytecie – a my opóźniamy moment samodzielnego wkroczenia na podwórko wiedzy. To jest bardzo niepokojące, bo nasze roczniki są zapóźnione w porównaniu z rówieśnikami z innych krajów – twierdzi prof. Jerzy Stępień.
Nowy rząd – nowe nadzieje, z takim nastawieniem przyjęto w samorządach wynik wyborów parlamentarnych. Mamy za sobą kilka miesięcy rządów PiS. Czy pana zdaniem dla samorządów nastąpiła zmiana na lepsze?
Jerzy Stępień: - To nie jest dobra zmiana dla samorządów, bo może skutkować kolejną wielomiliardową dziurą w finansach. Kiedy ostatnio zabrano się za obniżanie podatków i zlikwidowano najwyższą grupę podatkową, nikt nie pomyślał, że samorząd, społeczności lokalne jako wspólnoty stracą na tym ok. 8 mld zł.
Teraz zapowiada się zwiększenie kwoty wolnej od podatku. Sama idea jest bardzo dobra, tylko trzeba myśleć jednocześnie o rekompensacie strat, jakie z tego tytułu samorządy poniosą.Albo Program 500+. Nikt nie kwestionuje potrzeby takiego wsparcia dla rodzin, ale zostaje pytanie, czy samorząd będzie do tego odpowiednio przygotowany finansowo i organizacyjnie w tak krótkim czasie.
Martwią mnie też informacje dotyczące ewentualnego przekazania funduszy unijnych w ręce wojewodów. Marszałkowie przez ostanie kilkanaście lat wyspecjalizowali się w tym, a mieliby robić to wojewodowie, bez odpowiedniego aparatu?
Czytaj dalszą część wywiadu na PortalSamorządowy.pl