• Minister Rafalska przedstawiła w Sejmie program „Rodzina 500 plus”.
• Program w tym roku będzie kosztował 17 mld zł, które są zabezpieczone w budżecie.
• W przyszłym roku będą to koszty ok. 23 mld zł.
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej przedstawiła 9 lutego w Sejmie program „Rodzina 500 plus”. Przypomniała, że głównym celem projektu jest chęć przełamania kryzysu demograficznego. Jak mówiła, jej partia musi zmierzyć się z dramatyczną sytuacją demograficzną.
– Zajmujemy w tej dziedzinie 216 miejsce na świecie na 224 kraje. Wskaźnik dzietności w Polsce 2014 r. wynosił 1,29. W 2050 roku będzie nas 34 miliony i będziemy starzejącym się społeczeństwem. Dodatkowym problemem jest emigracja młodych. Według ostatnich badań kraj opuściło 2,3-2,7 mln osób – informowała.
Zwróciła uwagę, że z decyzją o powiększeniu rodziny ściśle powiązane jest bezpieczeństwo materialne. Polki w Wielkiej Brytanii rodzą dwukrotnie więcej dzieci. Ostatni raport NIK również dowodzi, że Polacy boją się powiększać rodzinę ze względów ekonomicznych.
– Im więcej osób pozostaje bez pracy, tym mniej rodzi się dzieci – argumentowała minister Rafalska. Dotychczasowe próby w tej dziedzinie nie dawały efektów. – Polityka społeczna była odwrócona plecami do młodych. Nasze wydatki na politykę rodzinną sięgną 3 proc. PKB. Możemy przełamać ten impas. Polacy w badaniach społecznych twierdzą, że chcą mieć więcej dzieci – przekonywała minister Rafalska.
Jak mówiła, przygotowany przez PiS program traktowany jest jako inwestycja. - Ludzie są największą wartością, jaką dysponuje państwo – podkreśliła minister Elżbieta Rafalska. – Program zrywa z przekonaniem, że polityka rodzinna jest tożsama z polityką socjalną, a wydane na nią pieniądze są kosztem. To inwestycja. Inwestując w ludzi budujemy silne państwo. Chronimy Polskę przed demograficzną katastrofą – mówiła.
Wśród najważniejszych oczekiwań efektów programu, oprócz zwiększenia wskaźnika dzietności, wymieniła inwestycje w kapitał ludzki i redukcję biedy wśród najmłodszych. – Ubóstwo Polaków może spaść o 3 proc., a zagrożenie ubóstwem wśród dzieci do 17 roku życia maleje z 23,3 proc. do 11 proc – szacowała minister Rafalska.
Efektem programu ma być także zmniejszenie emigracji. – Mówimy młodym ludziom: ogromnie nam na Was zależy. Ważne jest, byście zostawali w kraju nad Wisłą. Nie obiecujemy abstrakcyjnej Zielonej Wyspy, ale wspieramy w wychowaniu dzieci – powiedziała minister Rafalska.
Jak zaznaczyła, program „Rodzina 500 plus” to dopiero pierwszy krok w kierunku wsparcia rodzin. Rząd już pracuje nad kolejnymi. - Program 500 plus nie zakończy działań rządu na rzecz rodziny – podsumowała minister Rafalska – Będziemy prowadzić prace koordynowane przez resort rodziny, we współpracy ze środowiskami praktyków, ekspertów i samorządów. Powstanie całościowy plan, obejmujący obszary od rynku pracy, przez bezpieczeństwo socjalne, ubezpieczenia społeczne, opiekę instytucjonalną, mieszkalnictwo – dodała.
Program w tym roku będzie kosztował 17 mld zł, które są zabezpieczone w budżecie. W przyszłym roku będą to koszty ok. 23 mld zł. Gminy na obsługę dostaną dwuprocentową prowizję w tym roku i półtoraprocentową w latach kolejnych. Nabór wniosków ruszy w kwietniu. Wypłaty ruszą nie później niż ciągu trzech miesięcy. Rodzice, którzy złożą wniosek później, otrzymają wyrównanie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Elżbieta Rafalska: Program 500 plus to dopiero początek działań rządu na rzecz rodziny