Donald Tusk będzie przesłuchiwany ws. Amber Gold?

Donald Tusk będzie przesłuchiwany ws. Amber Gold?
Szefowa sejmowej komisji śledczej ds. Amber Gold Małgorzata Wassermann (fot. print screen youtube.com)

• Pierwsze przesłuchania świadków być może będą mogły się odbyć w drugiej połowie września - powiedziała szefowa sejmowej komisji śledczej ds. Amber Gold Małgorzata Wassermann (PiS).
• W pierwszej kolejności planuje wezwać prokuratorów zajmujących się sprawą i urzędników KNF.

W środę (7 września) powołana pod koniec lipca komisja śledcza ma zebrać się na pierwszym merytorycznym, zamkniętym posiedzeniu. Komisja ma dyskutować nad wystąpieniem do organów państwowych o udostępnienie akt spraw, dokumentów i materiałów będących w sferze jej zainteresowania.

Posłowie mają też rozmawiać na temat toku prac, ustaleniu listy i harmonogramu przesłuchań osób, które miałyby stawić się przed komisją. Mają też ustalić liczbę stałych doradców komisji oraz przedstawić propozycje ich kandydatur.

Komisja śledcza ma zbadać i ocenić prawidłowość oraz legalność działań podejmowanych wobec Amber Gold przez: rząd, w szczególności ministrów finansów, gospodarki, infrastruktury, spraw wewnętrznych, sprawiedliwości i podległych im funkcjonariuszy publicznych. Zbadać ma też działania, jakie podejmowali w sprawie spółki: prezes UOKiK, Generalny Inspektor Informacji Finansowej, prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego, a także prokuratura oraz organy powołane do ścigania przestępstw, w szczególności szefowie ABW i CBA oraz Komendant Główny Policji i podlegli im funkcjonariusze publiczni. Komisja śledcza ma także zbadać działania podejmowane ws. Amber Gold przez Komisję Nadzoru Finansowego.

- W środę na pierwszym posiedzeniu będę przekonywała posłów, żebyśmy zwrócili się do wszystkich instytucji wymienionych w uchwale o powołaniu komisji śledczej, żeby wysłały wszystkie dokumenty, jakie mają w tej sprawie. Spodziewamy się, że będzie tego bardzo, bardzo dużo. Samych postępowań karnych i okołokarnych toczyło się kilkanaście, o ile nie kilkadziesiąt. Zobaczymy, jak szybko instytucje, ministerstwa czy prokuratura będą wysyłać dokumenty - powiedziała Wassermann.

Komisja - zaznaczyła jej szefowa - podejmie decyzję, od kogo zacznie przesłuchania. - Mam tutaj koncepcję. Będę chciała ją zaprezentować na roboczym posiedzeniu - powiedziała Wassermann.

Zapowiedziała, że po tym, gdy dokumenty trafią do komisji, posłowie dostaną czas na zapoznanie się z nimi. - Mam taką nadzieję, że być może uda się wzywać pierwsze osoby w drugiej połowie września, ale zakładam, że minimalny czas, aby zapoznać się, chociaż wstępnie, z tymi dokumentami, to jest kwestia dwóch tygodni - wskazała. Jak oceniła, "około dwóch tygodni od momentu wpłynięcia dokumentów do dyspozycji komisji śledczej" będą możliwe pierwsze przesłuchania świadków.

Na pytanie, kogo komisja, według jej planów, może wzywać w pierwszej kolejności, Wassermann odpowiedział, że wedle jej "wyobrażenia pracy, pewnej metodologii, jeżeli nie będzie to Komisja Nadzoru Finansowego, to będzie to prokuratura".

- To będzie jeden z tych podmiotów. Nawet dzisiaj skłaniam się bardziej ku temu, żeby to była prokuratura. Pewna metodyka wskazuje, że byłoby to właściwe. W aktach prokuratury posłowie będą mieli możliwość zapoznania się z tym, jak rozpoczęła się cała działalność grupy Amber Gold, jak ona przebiegała, z jakimi nieprawidłowościami mieliśmy do czynienia. To umożliwi bardziej pełne przesłuchanie pozostałych uczestników, którzy mieli z tym coś wspólnego - powiedziała Wassermann.

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Donald Tusk będzie przesłuchiwany ws. Amber Gold?

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!