XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Czy Wacław Berczyński nadal bierze pieniądze z MON?

Czy Wacław Berczyński nadal bierze pieniądze z MON?
Z inicjatywy posłów z Platformy Obywatelskiej odbędzie się posiedzenie Sejmowej Komisji Obrony Narodowej poświęcone kwestii podkomisji smoleńskiej - mówi Czesław Mroczek/Fot.Facebook.com/

- Nie ma między nami a MON żadnych różnic w zakresie definiowania współczesnych wyzwań czy zagrożeń; jest natomiast pytanie o sposób realizacji zamierzeń związanych z obronnością - przekonywał Parlamentarny.pl Czesław Mroczek (PO), były wiceszef MON.

• Pozyskanie dla wojska artylerii lufowej, takiej jak samobieżne armatohaubice Krab czy Kryl, to efekt projektów, które są realizowane od 15 lat.

• Cyberbezpieczeństwo to temat niezwykle ważny i pilny. Tylko, skąd wziąć tysiąc cyberżołnierzy?

• "Antoni Macierewicz żyje z kłamstwa smoleńskiego od lat. To obecnie całe jego życie polityczne."

 

Będzie więcej pieniędzy na obronność. Podczas spotkania z szefami klubów Gazety Polskiej w Spale minister obrony narodowej Antoni Macierewicz jako priorytet wskazał rozwój artylerii lufowej i rakietowej oraz cyberbezpieczeństwo. Można różnie interpretować struktury i sposób działania wojsk OT lub rezygnację MON z Caracali. Jednak rozwijanie artylerii czy powołanie tysiąca żołnierzy do działań w cyberprzestrzeni, to dobry kierunek.

Czesław Mroczek: - Dobry, ale nie jest to kierunek wyznaczony przez ministra Macierewicza. Jeśli chodzi o pozyskanie dla wojska artylerii lufowej, takiej jak samobieżne armatohaubice Krab czy Kryl, to efekt jeszcze moich decyzji, podjętych w celu dokończenia projektu Krab w czasie, gdy byłem wiceministrem obrony narodowej.

Projekty te były realizowane od 15 lat. Minister Macierewicz korzysta z dorobku poprzedników. To ważne, że wojsko ma zarówno Kraba, jak i samobieżny moździerz Rak, które zwiększają dwukrotnie zasięg naszej artylerii długolufowej. Niech jednak minister nie chwali się artylerią, bo akurat to, że sprzęt ten trafił do wojska,jest przede wszystkim naszym osiągnięciem.

Wyrzutnie rakietowe Homar, strzelające nowoczesnymi, precyzyjnymi rakietami nawet na odległość 300 km, byłyby bardzo skutecznym środkiem odstraszania...

Tylko, że opóźnienie z wprowadzaniem Homara na wyposażenie wojska, które spowodował Macierewicz, już jest dwuletnie. Niech się nie chwali pomysłem, który zapisany został w programie modernizacji już 10 lat temu, tylko tym, co konkretnie w tej sprawie robi. Podobnie jest z Narodowym Centrum Kryptologii, z otwarcia którego minister tak się cieszył, a które my stworzyliśmy w 2013 roku.

Jeśli chodzi o cyberbezpieczeństwo, to dziś temat niezwykle ważny i potrzebny. Zastanawia tylko, w jaki sposób minister Macierewicz zamierza pozyskać tysiąc cyberżołnierzy. Skąd ich weźmie. I za jakie pieniądze. Takich specjalistów nie ma na naszym rynku zbyt wielu.

Jak mówiłem, nie ma między nami a MON żadnych różnic w zakresie definiowania współczesnych wyzwań czy zagrożeń, jest natomiast pytanie o sposób realizacji zamierzeń związanych z obronnością Polski.

Podczas spotkania z klubami Gazety Polskiej w Spale minister Macierewicz powiedział, że jeden z rejestratorów zapisał moment wybuchy w prezydenckim samolocie lecącym do Smoleńska. To przełom w sprawie katastrofy?

Z kłamstwa smoleńskiego Macierewicz żyje od lat. To obecnie całe jego życie polityczne. Każdy gołym okiem widzi „osiągnięcia” Macierewicza oraz rządu w zakresie zapowiadanego wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej. Komisja wciąż się kompromituje coraz to nowymi hipotezami, a ucieczka przewodniczącego Wacława Berczyńskiego do Stanów Zjednoczonych, który zdążył się wcześniej pochwalić, że to on „uwalił” Caracale, zupełnie tę komisję ośmieszyła.

Czytaj też:NFZ i prezydent chcą podnieść składkę zdrowotną

Nie sprowadzili wraku, nie ma śledztwa międzynarodowego, nie ma skargi do Trybunału w Hadze. Przez całe lata Antonii Macierewicz budował kłamliwe tezy wokół katastrofy smoleńskiej. Niezależnie od tego, jak długo jeszcze będzie je opowiadał, kłamstwo nie stanie się prawdą.

Wacław Berczyński nadal bierze pieniądze z MON?

Zgodnie z oświadczeniem, nadal jest członkiem komisji smoleńskiej, więc pewnie tak. Czy rzeczywiście, będziemy mogli przekonać się w najbliższym czasie, gdy z inicjatywy posłów z Platformy Obywatelskiej odbędzie się posiedzenie Sejmowej Komisji Obrony Narodowej poświęcone działaniom  podkomisji smoleńskiej.

...I udziału pana Berczyńskiego w „uwaleniu” przetargu na Caracale?

Całości spraw związanych zarówno z sytuacją byłego przewodniczącego Wacława Berczyńskiego, jak i katastrofą smoleńską.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (1)

Do artykułu: Czy Wacław Berczyński nadal bierze pieniądze z MON?

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!