- Nie spodziewałem się tego, że prezes Kaczyński i premier Beata Szydło zdecydują się na kandydaturę Antoniego Macierewicza i Zbigniewa Ziobry - stwierdził politolog prof. Mikołaj Cześnik.
Macierewicz i Ziobro - dwa kontrowersyjne nazwiska
Cześnika zaskoczyły kandydatury Antoniego Macierewicza i Zbigniewa Ziobry na ministrów.
"Nie spodziewałem się tego, że prezes Kaczyński i - jeśli miała na to wpływ - pani premier Beata Szydło zdecydują się na kandydaturę Antoniego Macierewicza i Zbigniewa Ziobry, to są myślę takie dwa najbardziej kontrowersyjne nazwiska. To jest zaskoczenie" - komentuje.
"To sprzeczne z tą linią Prawa i Sprawiedliwości i z tą twarzą PiS, która była pokazywana w czasie kampanii wyborczej" - wskazuje i dodaje: prezes PiS postawił na jastrzębie.
Szałamacha i Morawiecki uspokajaczami opinii publicznej
W poniedziałek typowana na premiera Beata Szydło przedstawiła skład rządu. Macierewicz ma być ministrem obrony narodowej, Ziobro - ministrem sprawiedliwości. Ministrem finansów ma zostać Paweł Szałamacha, ministrem rozwoju - Mateusz Morawiecki.
"Myślę, że warto zwrócić uwagę na taką dosyć liberalną linię, jeśli chodzi o resorty gospodarcze. I Szałamacha, i Morawiecki to są osoby, które mają chyba głównie w tym rządzie służyć za takich uspokajaczy opinii publicznej i rynków przede wszystkim. Widać, że z jednej strony mówiąc językiem marksowskim o bazę, to widać takie zadbanie, żeby tutaj wiele złego się nie wydarzyło, natomiast jeśli chodzi o nadbudowę no to ewidentnie prezes Kaczyński postawił na jastrzębi, a nie na gołębie" - ocenia.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Cześnik: Macierewicz i Ziobro zaskoczeniem. To sprzeczne z obecną twarzą PiS