- Ja odpowiadam za realne zmiany w TVP, odbudowę telewizji publicznej z prawdziwego zdarzenia. Lepiej czy gorzej, to jednak to robię. Pan poseł Krzysztof Czabański odpowiadał za zabezpieczenia finansowe dla mediów publicznych i przygotowanie ustawy, która pozwoliłaby na głębokie zmiany kadrowe. Wciąż na to czekamy – mówi Jacek Kurski w wywiadzie udzielonym Michałowi i Jackowi Karnowskiemu w tygodniku „wSieci”.
Bracia Jacek i Michał Karnowscy rozmawiają z Jackiem Kurskim o próbie przejęcia władzy w TVP i atakach wymierzonych w prezesa Telewizji, które – co zaskakujące – przyszły w najmniej spodziewanym momencie.
- Czyli skoków oglądalności przy odbudowie wspólnoty narodowej i łączeniu Polaków wokół ważnych publicznych wydarzeń: po Euro 2016, kiedy gromadziliśmy ponad 10-milionową widownię na meczach reprezentacji narodowej, której mecze kupiłem intuicyjnie w ostatniej chwili, czując, że nasi zagrają dobrze; po szczycie NATO, gdy jako nadawca główny dawaliśmy sygnał na cały świat bez najmniejszej wpadki. I w końcu po Światowych Dniach Młodzieży, których sukces telewizyjny przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania – mówi prezes TVP.
Przypomnijmy, Jacek Kurski we wtorek (2 sierpnia) został odwołany ze stanowiska prezesa TVP przez Radę Mediów Narodowych.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Czabański czy Kurski? Kto zaniedbał swoje obowiązki w TVP?