Bój o PO stoczą Siemoniak, Schetyna i Budka?

Bój o PO stoczą Siemoniak, Schetyna i Budka?
Ewa Kopacz na Radzie Krajowej PO (fot. Twitter Agnieszka Pomaska)

- Moim nadrzędnym celem było utrzymać jedność Platformy - tak swoją rezygnację z kandydowania na szefa partii skomentowała Ewa Kopacz. Pojawiły się równocześnie informację, że PO może wybrać nowego lidera dopiero na wiosnę.

Informację o rezygnacji ogłosili również niektórzy politycy PO - m.in. Marcin Święcicki i Agnieszka Pomaska - na portalach społecznościowych. Pomaska podziękowała Kopacz za "ciężką pracę przez ostatni, dobry dla Polski rok".

Z kolei Cezary Grabarczyk powiedział, że politycy PO będą wspierać Ewę Kopacz, bo nadal jest szefową PO, a nowe wybory dopiero 20 stycznia.

Pierwszy kandydat?

Kilka godzin po ogłoszonej decyzji już pojawił się kolejny chętny na szefa PO, jest nim Tomasz Siemoniak, który stwierdził, że w tej sytuacji poważnie rozważa start w wyborach. - Ale takiej decyzji nie podejmuje się w ciągu kilkunastu minut – mówił dziennikarzom Tomasz Siemoniak zaraz po Radzie Krajowej PO i rezygnacji Ewy Kopacz.

- Będę rozmawiał z kolegami i koleżankami, będę się radził. Wtedy podejmę decyzję. To jest kwestia najbliższych dni, oczywiście państwa poinformuję – dodał.

Polityk zaznaczył jednocześnie, że o decyzji Ewy Kopacz wiedział już wcześniej.  - Była to jej własna, osobista decyzja. Nie wiem, czy spontaniczna, myślę, że takie decyzje są bardzo przemyślane. Zawsze jest się samotnym w takich decyzjach – zaznaczył.

Inni politycy PO, którzy w ostatnim czasie wyrażali zamiar kandydowania na przewodniczącego PO, to Grzegorz Schetyna (szef MSZ w rządzie Kopacz) i Borys Budka (minister sprawiedliwości w gabinecie Kopacz).

Zgodnie z projektem harmonogramu wyborów w PO - który ma zostać zaakceptowany przez Radę Krajową - do 30 listopada można będzie zgłaszać kandydatów na przewodniczącego Platformy wraz z wymaganą liczbą 10 podpisów członków Rady Krajowej ugrupowania.

Do 20 grudnia członkowie PO mają otrzymać pakiety wyborcze, a dzień później rozpocząć się głosowanie korespondencyjne (być może także internetowe). Działacze PO będą mieli czas do 10 stycznia na wysłanie swych głosów, przy czym te, które nadejdą po 20 stycznia, nie będą już uwzględniane. Jak powiedział Andrzej Halicki - jeden ze współautorów projektu harmonogramu - dwa dni później będą ogłoszone wyniki głosowania.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Bój o PO stoczą Siemoniak, Schetyna i Budka?

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!