Błaszczak: To była próba anarchii i przejęcia władzy

Błaszczak: To była próba anarchii i przejęcia władzy
Mariusz Błaszczak prztpomina, że PiS przez osiem lat bycia w opozycji nie blokowało mównicy. (fot. mswia.gov.pl)

• - Najbardziej trafne określenie tego, co działo się w piątek w Sejmie, to próba drugiej nocnej zmiany, jak w 1992 r. - mówił w sobotę (17 grudnia) szef MSWiA Mariusz Błaszczak.
• Jego zdaniem, za nocne wydarzenia w Sejmie odpowiada opozycja.
• Tymczasem Nowoczesna i PO chcą złożyć zawiadomienia do prokuratury.

- To była próba (…) drugiej nocnej zmiany; tak jak w 1992 r. była taka próba przejęcia władzy - wtedy udana - przez tych, którzy nie mogli się pogodzić z wynikiem wyborów. Tak ja oceniam te wczorajsze wydarzenie, jako nielegalną próbę przejęcia władzy - powiedział w sobotę rano (17 grudnia) w RMF FM Błaszczak.

Minister dodał, że "do historii przeszła arogancja, buta, chuligaństwo Samoobrony, ale Samoobrona w porównaniu z tym, co oni (opozycja - przyp. red.) wczoraj robili, to był Wersal". Błaszczak wskazał, że posłowie opozycji zablokowali mównicę sejmową i fotel marszałka Sejmu; nie dopuszczali do kontynuowania obrad.

Według niego postawa opozycji była karygodna. - To była próba anarchii, to była próba przejęcia władzy, to była próba zablokowania możliwości przyjęcia budżetu państwa. To też była próba zablokowania przyjęcia ustawy obniżającej emerytury i renty byłym funkcjonariuszom SB - powiedział minister.

Czytaj też: Okupowanie mównicy i protesty. To była gorąca noc w Sejmie

Pytany o zastrzeżenia opozycji dot. procedowania nad budżetem, minister odparł, że wszystko przebiegało zgodnie z prawem, było kworum, sporządzono protokoły.

Błaszczak podkreślił, że PiS przez osiem lat bycia w opozycji nie blokowało mównicy. Ocenił, że marszałek Kuchciński wypełnia swoje obowiązki zgodnie z prawem, a opozycja zachowuje się skandalicznie.

- Uważamy, że to, co wczoraj się wydarzyło, jest jednym wielkim skandalem obciążającym opozycję, która nie może się pogodzić z wynikiem wyborów, z tym, że straciła władzę - powiedział.

Tymczasem, jak poinformowała Kamila Gasiuk-Pihowicz, Nowoczesna składa zawiadomienie do prokuratury, w związku z możliwością popełnienia przestępstwa przez marszałka Sejmu. Jej zdaniem, Kuchciński mógł nie dopełnić obowiązków i poświadczyć nieprawdę.

Natomiast Grzegorz Schetyna, szef PO zapowiedział w sobotę (17 grudnia) złożenie zawiadomień do prokuratury ws. głosowań nad budżetem, które odbyły się w piątek w Sali Kolumnowej Sejmu.

- Wszyscy, którzy łamali prawo, muszą liczyć się z tym, że za to odpowiedzą – powiedział lider Platformy.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!