Prawdopodobnie w czwartek (23 lutego) będę w Krakowie w prokuraturze i będę odpowiadać na pytania w związku z kolizją z udziałem rządowej kolumny - poinformowała premier Beata Szydło.
"Prawdopodobnie w czwartek będę w Krakowie w prokuraturze i tam będę odpowiadać na pytania oczywiście związane z kolizją, która miała miejsce z udziałem rządowej kolumny, którą ja się poruszałam. Na wszystkie pytania, które zostaną tam postawione będę odpowiadać" - powiedziała premier na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu.
"Czuję się dobrze, jak państwo widzicie, jestem dzisiaj tutaj w Kancelarii (Premiera), odbyła się Rada Ministrów, wczoraj również pracowałam, spotykałam się z ministrami, oczywiście jeszcze przez jakiś czas będę musiała troszeczkę mniej aktywnie brać udział w życiu publicznym, ale normalnie pracuję" - powiedziała szefowa rządu.
Szefowa rządu była na konferencji prasowej pytana o ocenę inicjatywy ugrupowań opozycyjnych dotyczącą pomocy prawnej dla Sebastiana K., 21-letniego kierowcy fiata seicento, który usłyszał zarzuty nieumyślnego spowodowania wypadku z udziałem pojazdu z Beatą Szydło na pokładzie, a także o zainicjowaną w internecie zbiórkę pieniędzy na nowy samochód dla podejrzanego.
"Wszyscy wobec prawa jesteśmy równi, postępowanie jest transparentne i mam nadzieję, że wszyscy, którzy próbują na tym, co wydarzyło zbić kapitał polityczny - wątpliwy oczywiście - wreszcie się opamiętają i przestaną mieszać ludziom w głowach" - odpowiedziała premier.
"Nie chciałabym oceniać tego, co wyprawiali panowie posłowie z opozycji dlatego, że jestem stroną w tym postępowaniu, byłam w tej kolumnie (…) i nie chcę, żeby sprowadzać się do takiego poziomu, jak ci panowie to pokazali" - zaznaczyła Beata Szydło. Dodała, że czeka przede wszystkim "na to, ażeby organa do tego powołane i odpowiednie, odpowiedzialne za przeprowadzenie postępowania, wyjaśniły sprawę"
Premier odniosła się także do doniesień wtorkowej "Rzeczpospolitej", która napisała, że często korzysta z wojskowych samolotów C295M, znanych pod wcześniejszym oznaczeniem CASA, co jest niezgodne z procedurami.
"Ja bardzo chętnie podróżowałabym środkami lokomocji publicznej (...), ale nie mogę tego robić, dlatego, że jestem osobą chronioną" - powiedziała premier, odpowiadając na pytanie o jej poruszanie się po Polsce. Dodała, że jej podróże pociągami lub samolotami rejsowymi łączą się z uciążliwościami dla pasażerów wynikającymi z konieczności sprawdzenia pojazdów.
Zapewniła, że jej podróże wojskowym samolotem transportowym C295 odbywają się zgodnie z instrukcją HEAD.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Beata Szydło: Prawdopodobnie w czwartek w prokuraturze będę odpowiadać na pytania ws. kolizji