Lot samolotu CASA z premier Beatą Szydło na pokładzie z 10 lutego był realizowany na podstawie decyzji wydanych za czasów ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka (PO) z 2013 roku - mówił wiceszef MON Bartosz Kownacki.
Wiceminister powiedział, że nieprawdziwe są twierdzenia, jakoby premier wykorzystywała wojskowy transport lotniczy do celów prywatnych. "Poziom chamstwa i hipokryzji polityków PO jest w tej sprawie gigantyczny. Nie jest prawdą, aby pani premier wykorzystywała wojskowy transport lotniczy do celów prywatnych" - powiedział Kownacki.
Zaznaczył, że instrukcja HEAD, która dotyczy transportu najważniejszych osób w państwie, została przyjęta w 2013 roku przez ówczesnego szefa MON Tomasza Siemoniaka. "Państwo o tym dobrze wiecie, a dzisiaj próbujecie wokół transportu najważniejszych osób w państwie budować sensację" - powiedział Kownacki, zwracając się do polityków PO.
Wiceminister dodał, że zgodnie z decyzją szefa MON z 31 grudnia 2013 r. przekazano wojskowy transport lotniczy do dyspozycji kancelarii: Sejmu, Senatu, Prezydenta i Premiera . "Lot 10 lutego 2017 roku był realizowany dokładnie w oparciu o tę decyzję" - powiedział Kownacki.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Beata Szydło na pokładzie CASY? To decyzja... Tomasza Siemoniaka