• Zdaniem przedstawicieli służb ABW - stosując podsłuchy wobec dziennikarzy - przekroczyła ustawowy zakres swoich zadań - powiedziała posłanka PiS Beata Mazurek z sejmowej komisji ds. służb specjalnych.
• Niewykluczone, iż w tej sprawie będą składane wnioski do prokuratury - dodała.
"Przedstawiciele służb z całą stanowczością powiedzieli nam, że ABW przekroczyła swoje uprawnienia, ustawowy zakres swoich zadań, stosując podsłuchy wobec dziennikarzy. Możemy powiedzieć, że trwają czynności prawno-oceniające zasadność stosowania podsłuchów wobec dziennikarzy, głównie wobec dziennikarzy śledczych. Niewykluczone, że w tej sprawie będą składane wnioski do prokuratury" - mówił posłanka, wychodząc z posiedzenia speckomisji. Dodała, że w tej chwili takich wniosków "jeszcze nie ma".
Sejmowa komisja ds. służb specjalnych zapoznaje się w piątek z wynikami audytów przeprowadzonych w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służbie Kontrwywiadu Wojskowego. Posiedzenie zwołano na prośbę ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego.
Kamiński przekazał członkom komisji listę 52 dziennikarzy, którzy - jak wynika z audytu przeprowadzonego w służbach specjalnych - byli w zainteresowaniu operacyjnym służb. Wchodząc na posiedzenie sejmowej speckomisji, powiedział, że 48 dziennikarzy pozostawało w zainteresowaniu operacyjnym ABW, siedem osób było rozpracowywanych przez CBA; trzy spośród osób, które znalazły się na liście, były w zainteresowaniu obu służb.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Beata Mazurek odnosi się do sprawy podsłuchiwania dziennikarzy