Przedstawicielka Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej "Stop aborcji", Joanna Banasiuk pytała w czwartek (6 października) z sejmowej mównicy co się stało w ostatnich dniach, że w "pośpiechu" odrzucany jest projekt zaostrzający przepisy aborcyjne.
"Dwa tygodnie temu, przeważającą większością głosów skierowali państwo projekt do prac w komisji. Chciałabym zapytać co się stało przez te 14 dni, że w pośpiechu, bez odpowiedniego zawiadamiania wnioskodawców, Komisja sprawiedliwości postanowiła odrzucić propozycje ustawy bez jakiejkolwiek debaty i bez prawa głosu dla wnioskodawców?" - zwracała się do posłów Banasiuk
Podkreśliła, że od 23 września w dokumencie nic się nie zmieniło, a projekt o pełnej ochronie życia ludzkiego na prenatalnym etapie rozwoju i o działaniach okołopomocowych dla matek i rodzin "daje szansę tym, którzy są najsłabsi, bezbronni i sami nie mogą walczyć o swoje prawa".
Czytaj też:Nocna debata w Sejmie: Co z aborcją? "PiS przestraszyło się polskich kobiet"
Zaapelowała w imieniu pół miliona obywateli, którzy podpisali się pod projektem o wzięcie w ochronę dzieci nienarodzonych.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Banasiuk wypomina posłom pośpiech w odrzucaniu projektu "Stop aborcji"