· PiS wydało specjalne ulotki pod hasłem "Dobra zmiana”.
· Wyjaśniają w niej obywatelom, czego dotyczy spór o TK.
· Politycy PiS apelują do opozycji: "Pozwólcie nam pracować".
"Pozwólcie nam pracować - to apel skierowany do opozycji, która dzisiaj przerodziła się w opozycję wściekłą, która wszystko krytykuje, czy dobre, czy złe" - podkreślił poseł PiS Marek Suski na poniedziałkowej (1 lutego) konferencji prasowej w Radomiu.
PiS wydało specjalne ulotki pod hasłem "Dobra zmiana. Chcemy dla Was pracować, ale żeby realizować dobrą zmianę, potrzebny jest spokój". W broszurze omówione są kwestie dotyczące sporu o Trybunał Konstytucyjny. Przedstawiono w niej m.in. propozycję PiS aby opozycja wybierała 8, a koalicja rządząca 7 - z 15 sędziów TK.
"Ta ulotka, która pokazuje na czym polega ten spór, przedstawia, że rzeczywiście zgodnie z zasadami, które są przyjęte w UE, powinien być pewien pluralizm i równowaga, nawet wśród sędziów Trybunału Konstytucyjnego. I to, co dzisiejsza opozycja nazywa łamaniem zasad demokracji, to wręcz przeciwnie jest jak najbardziej zgodne z zasadami ładu demokratycznego" - przekonywał Suski.
Poseł skrytykował parlamentarną opozycję za nieuzasadnioną - w jego ocenie - krytykę polskiego rządu w instytucjach unijnych. "Mamy do czynienia z próbą obalenia demokratycznie wybranej władzy i uniemożliwienia pracy rządowi, używając międzynarodowych instytucji, używając zresztą nieprawdy w tych instytucjach" - oświadczył Suski.
W ocenie Prawa i Sprawiedliwości opozycja utrudnia pracę parlamentu. Zdaniem wicemarszałka Senatu Adama Bielana, senacka opozycja "stosuje obstrukcję", celowo opóźniając prace Senatu.
Jako przykład Bielan podał m.in. wniosek opozycji o utajnienie debaty ws. nowelizacji ustawy o Policji. Jak podkreślił, samo głosowanie nad rozpatrzeniem tego wniosku wiązało się z utajnieniem, a co za tym idzie m.in. z wyprowadzeniem senatorów z budynku, z kontrolą sali posiedzeń przez ABW.
"Mieliśmy sześć godzin przerwy w obradach Senatu, żeby ten kuriozalny wniosek rozpatrzyć" - stwierdził Bielan. "My oczywiście, jeśli senatorowie PO będą sobie życzyć, będziemy obradować także w niedzielę. To będzie oznaczało jednak, że będziemy mieć mniej czasu na ważne społecznie projekty, które za chwilę będą spływać do parlamentu, m.in. program Rodzina 500 plus" - zaznaczył Bielan.
Konferencje prasowe pod hasłem "Pozwólcie nam pracować" PiS zorganizował w poniedziałek (1 lutego) także w innych miastach, m.in. w Białymstoku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Apel PiS do opozycji: Pozwólcie nam pracować