Antoni Macierewicz: Jest zawiadomienie dot. popełnienia przestępstwa przez członków komisji Millera

Antoni Macierewicz: Jest zawiadomienie dot. popełnienia przestępstwa przez członków komisji Millera
Antoni Macierewicz powiedział, że odbyły się trzy narady komisji, na których "próbowano stworzyć fałszywe wrażenie", że Błasik był w kokpicie samolotu (Antoni Macierewicz, fot.mon.gov.pl/ppor. Robert Suchy)

MON złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez część osób z Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, którą kierował Jerzy Miller - poinformował szef MON Antoni Macierewicz.

"W dniu dzisiejszym MON złożył zawiadomienie do prokuratury. Ale nie wiem, czy jest to związane z działalnością Telewizji Republika, chociaż gratuluję materiału, który państwo zamieścili, bo zawiera on prawdę. Rzeczywiście jest tak, że członkowie komisji Millera - do prokuratury i sądu będzie należeć stwierdzenie, którzy - są odpowiedzialni za poświadczenie nieprawdy w przynajmniej czterech kwestiach" - powiedział Antoni Macierewicz w Telewizji Republika.

W ubiegły wtorek TV Republika pokazała materiał, w którym przedstawiła fragmenty stenogramów z posiedzenia Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, na którym omawiano wątek obecności w kabinie pilotów dowódcy Sił Powietrznych gen. broni Andrzeja Błasika.

"Aby go skazać na infamię - a poprzez skazanie jego, skazać także prezydenta i Polskę jako całość, a zwłaszcza armię i Siły Powietrzne - przeprowadzono cały, bardzo wyrafinowany proces kłamstwa. Z pełną świadomością, że operuje się nieprawdą, że nie ma żadnego dowodu na obecność gen. Błasika w kokpicie, a mimo to przypisano mu słowa, przypisano mu działania, przypisano mu obecność, która miała wywrzeć kluczowy wpływ na to, iż doszło do tej tragedii" - mówił wtedy szef MON w TV Republika.

Macierewicz powiedział wówczas, że odbyły się trzy narady komisji, na których "próbowano stworzyć fałszywe wrażenie", że Błasik był w kokpicie samolotu. Jak dodał, ma informacje, że "wbrew temu, czego mogliśmy się spodziewać, były protesty - nie wszyscy członkowie komisji tak się zachowywali". "Byli też członkowie komisji, którzy mówili: panowie, to jest za daleko idące, przecież są materiały, które wskazują, że tam (w kokpicie) nie było generała Błasika, zróbmy inaczej, nie kłammy tak. I te protesty były gaszone bardzo zdecydowanie" - zauważył.

W latach 2010-11 katastrofę smoleńską zbadała Komisja Badania Wypadków Lotniczych, której przewodniczącym był ówczesny szef MSWiA Jerzy Miller. W opublikowanym w lipcu 2011 r. raporcie, komisja Millera stwierdziła, że przyczyną katastrofy było zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania, a w konsekwencji zderzenie samolotu z drzewami, prowadzące do stopniowego niszczenia konstrukcji maszyny. Komisja podkreślała, że ani rejestratory dźwięku, ani parametrów lotu nie potwierdzają tezy o wybuchu na pokładzie samolotu.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Antoni Macierewicz: Jest zawiadomienie dot. popełnienia przestępstwa przez członków komisji Millera

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!