XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Andrzej Dera o propozycji szefa MSWiA: Nie szedłbym w tę stronę

Andrzej Dera o propozycji szefa MSWiA: Nie szedłbym w tę stronę
Andrzej Dera (fot.prezydent.pl)

Osobiście nie szedłbym w tę stronę, to jest w demokracji niepotrzebne - tak minister w Kancelarii Prezydenta Andrzej Dera odniósł się do propozycji szefa MSWiA Mariusza Błaszczaka, aby tak zmienić ustawę o zgromadzeniach, by można było obciążyć kosztami ochrony manifestacji tych, którzy je blokują.

Szef MSWiA Mariusz Błaszczak powiedział w radiowej Trójce, że rozmawiał w prezydium klubu PiS, by zmienić Prawo o zgromadzeniach "obciążając kosztami tych, którzy deklarują np. zablokowanie" zgromadzeń. "No bo oni są sprawcami tych kosztów, wzrostu tych kosztów" - powiedział minister.

Dodał, że chodzi np. o ruch Obywatele RP. To ta organizacja zapowiadała zablokowanie poniedziałkowych obchodów 87. miesięcznicy katastrofy smoleńskiej w Warszawie. Ostatecznie w poniedziałek nie doszło zapowiadanej przez Obywateli RP blokady, odbyła się na Placu Zamkowym kontrmanifestacja.

Do sprawy odniósł się we wtorek w TVN24 Andrzej Dera. Jego zdaniem "takie rzeczy należy wliczać w koszty demokracji. "Jeżeli chcemy mieć prawdziwą demokrację, to powinniśmy w momencie, kiedy jest przepis prawa, szanować tych, którzy manifestują" - podkreślił.

"Nie jestem zwolennikiem tego, żeby innym przeszkadzać w Polsce manifestować" - zaznaczył. Jak zauważył, istotą całego sporu stało się to, iż "była grupa, która szła w konfrontację" i mówiła, że inni, "ponieważ się z nimi nie zgadzamy", nie powinni manifestować.

Jak zaznaczył, dla niego trudne jest zakładanie, jakie by były potencjalne koszty (ochrony manifestacji). "Ja bym kwestię zgromadzeń publicznych traktował w kategoriach demokracji" - podkreślił minister. Jak zauważył, "policja ma obowiązek zabezpieczyć" zarówno manifestację, jak i kontrmanifestację, aby "nie dochodziło do takich sytuacji, że ludzie się biją, coś jest palone".

"Utrzymujmy styl pokojowy. Ja bym osobiście nie szedł w tę stronę, żeby obarczać kosztami tych, którzy się z tym nie zgadzają, bo to w różny sposób może działać i to jest w demokracji niepotrzebne. Policja jest od tego, żeby zabezpieczać" - zaznaczył minister Dera.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (1)

Do artykułu: Andrzej Dera o propozycji szefa MSWiA: Nie szedłbym w tę stronę

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!