Premier Ewa Kopacz po szczycie UE w Brukseli zadeklarowała pomoc Węgrom w zabezpieczeniu granicy z... Syrią.
Premier Ewa Kopacz po szczycie UE w Brukseli poświęconemu kryzysowi migracyjnemu, zapowiedziała że Polska udzieli pomocy w zabezpieczeniu granicy z... Syrią.
- Ewidentnie zadeklarowaliśmy pomoc, jeśli chodzi o wzmocnienie granicy węgiersko-syryjskiej - powiedziała Kopacz.
Oczywiście premier chodziło o granice z Serbią.
Pomoc Węgrom
Na Węgry wysłany zostanie sprzęt i grupa funkcjonariuszy polskiej straży granicznej.
- Wysyłamy tam pięć bardzo specjalistycznych samochodów z noktowizorami oraz ze sprzętem, który będzie pozwalał obserwować granicę. Oprócz tego wysyłamy kilka mniej specjalistycznych samochodów i około 70 przedstawicieli służby granicznej – zaznaczyła premier.
Ewa Kopacz podkreśliła, że pomocy Węgrom w ochronie granicy udzielą też Słowacja i Czechy. Jak dodała, Polska gotowa jest uczestniczyć we wzmocnieniu unijnej agencji zarządzania granicami Frontex. Do tej pory Polska oddała do dyspozycji agencji jeden samolot i jeden śmigłowiec oraz łącznie około 40 osób.
- Jesteśmy gotowi wysłać kolejne 40 osób - zadeklarowała szefowa rządu.
Nie będzie mechanizmu podziału uchodźców
Premier powiedziała, że niektórzy przywódcy UE próbowali umieścić w dokumencie końcowym szczytu zapis odnoszący się do propozycji ustanowienia stałego mechanizmu podziału uchodźców między kraje unijne, któremu sprzeciwia się m.in. Polska. Ostatecznie zapisu takiego nie przyjęto.
- Była taka próba, ale trwało to bardzo krótko. Skupiliśmy się przede wszystkim na tym, by uwzględnić w dokumencie końcowym kompleksowe działania, ustalone trzy tygodnie temu na nieformalnej Radzie, czyli przede wszystkim ochronę granic zewnętrznych UE, współpracę z krajami trzecimi i tworzenie hotspotów (punktów rejestracji) w krajach, do których uchodźcy docierają w pierwszej kolejności – powiedziała Ewa Kopacz.
Jak dodała premier, zdecydowanie więcej państw, niż tylko cztery kraje Grupy Wyszehradzkiej są zdania, iż rozmieszczenie uchodźców powinno być oparte przede wszystkim o "dobrowolne deklaracje" państw przyjmujących.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Wpadka Kopacz w Brukseli: Pomożemy we wzmocnieniu granicy węgiersko-syryjskiej