Wiceszef MON: nie przesądzamy o wyborze zestawów Patriot

Wiceszef MON: nie przesądzamy o wyborze zestawów Patriot
Bartosz Kownacki (fot. Facebook/Bartosz Kownacki)

Wybór zestawów obrony powietrznej Patriot nie jest przesądzony, MON równolegle „kieruje zapytanie” ws. programu MEADS – oświadczył wiceszef resortu obrony, Bartosz Kownacki.

Dzień wcześniej minister obrony Antoni Macierewicz poinformował, że zdecydował o wysłaniu zapytania ofertowego (letter of request) w sprawie zestawów Patriot, których dotyczą rozmowy między rządami Polski i USA prowadzone od wiosny ub. r.

MEADS (Medium Extended Air Defense System) to system budowany przez amerykańsko-włosko-niemieckie konsorcjum firm Lockheed Martin i MBDA. W ubiegłym roku został on wskazany jako następca zestawów Patriot Bundeswehry.

Kownacki uczestniczył w spotkaniu sekretarzy i podsekretarzy stanu różnych resortów z przedstawicielami przemysłu obronnego, organizowanym podczas 24. Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego.

We wtorek obecny na otwarciu targów szef MON poinformował o wystosowaniu zapytania ofertowego do rządu Stanów Zjednoczonych i firmy Raytheon w sprawie systemu Patriot dla programu obrony powietrznej Wisła. Chodzi o osiem zestawów.

Wiele decyzji w przemyśle zbrojeniowym

Jak mówił Kownacki, w związku z tą informacją, w najbliższym czasie będzie podejmowanych wiele decyzji przemysłowych w polskim przemyśle zbrojeniowym.

"To jest przedsięwzięcie, które będzie kosztowało Polskę - jeżeli dojdzie do skutku, bo jasno podkreślam - to jest rozpoczęcie negocjacji. My przez ostatnie dziewięć miesięcy analizowaliśmy i prowadziliśmy rozmowy ze stroną amerykańską, czy w ogóle jest pole do rozmów. Mieliśmy na początku wątpliwości (…) gdyż warunki transferu technologii, wykorzystania polskiego przemysłu były daleko niewystarczające, daleko różne od oczekiwań, które my byśmy mieli. Szczególnie przy tak dużej kwocie - 30 do 50 mld zł w zależności, jakie zakupy, jaki sposób liczenia przyjmiemy, jako rodzaj sprzętu, radarów, rakiet zostanie dostarczony" - argumentował Kownacki.

"Kwestia zakupu systemu Wisła w dużej części determinuje wydatki w polskim budżecie obronnym, w związku z czym my wcale jeszcze nie przesądziliśmy, że na pewno tak się stanie. Warto zwrócić uwagę, że kierujemy również zapytanie do programu MEADS, równolegle" - zastrzegł wiceminister.

Jak dodał, wynika to ze złego doświadczenia z wcześniejszych negocjacji z zagranicznymi partnerami. "Najgorsza sytuacja jest wtedy, kiedy mamy jednego partnera do rozmowy (…) Będziemy starali się w sytuacjach, w których w przyszłości będziemy pozyskiwać sprzęt poza granicami kraju, do końca zachować pełną zasadę konkurencyjności" - deklarował Kownacki.

"Dlatego też w tej sprawie rozmawiamy cały czas z MEADS. Ta sprawa może wrócić, może być otwarta, jeżeli warunki zaproponowane przez to konsorcjum byłyby lepsze, aniżeli te zaproponowane przez firmę Raytheon" - dodał Kownacki.

Warunki brzegowe i możliwości finansowe

"Wiemy, jakie mamy warunki brzegowe i możliwości finansowe. Jeżeli je osiągniemy, to nie będzie potrzeby kontynuowania. Jeżeli w międzyczasie okaże się, że konsorcjum MEADS zaproponuje lepsze rozwiązania, wtedy będziemy się zastanawiali, co zrobić (…). Jesteśmy w stanie sprostać jednemu i drugiemu przedsięwzięciu, nie opóźniając go w żaden sposób, a być może nawet w jakiś sposób przyspieszając, bo łatwiej negocjuje się, gdy jest kilku partnerów na rynku (…)" - mówił Kownacki.

 

×

SŁOWA KLUCZOWE

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Wiceszef MON: nie przesądzamy o wyborze zestawów Patriot

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!