Waszczykowski: badamy konsekwencje prawne podpisania CETA

Waszczykowski: badamy konsekwencje prawne podpisania CETA
Jeśli chodzi o płaszczyznę ekonomiczną CETA wydaje się neutralna - móiw minister Waszczykowski (fot.:twitter.com/MSZ_RP)

Umowa o wolnym handlu między UE i Kanadą (CETA) na poziomie geopolitycznym wydaje się korzystna, ekonomicznym - neutralna. Badamy, czy umowa nie otworzy "furtki niekorzystnych rozstrzygnięć prawnych" - powiedział szef MSZ Witold Waszczykowski.

Rząd we wtorek zajmie się informacją na temat spodziewanego bilansu korzyści i kosztów dla Polski umowy o wolnym handlu między UE a Kanadą (CETA) oraz skutków politycznych jej ewentualnego niepodpisania.

Szef polskiej dyplomacji w TVN24 powiedział, że nie ma ostatecznej decyzji, czy rząd podpisze umowę. Dodał, że na jej podjęcie jest czas do 18 października.

Waszczykowski uważa, że umowę z Kanadą trzeba rozpatrywać na trzech płaszczyznach: geopolitycznej, ekonomicznej i prawnej.

Ocenił, że w przypadku płaszczyzny geopolitycznej porozumienie "wydaje się, że jest korzystne, bo może stworzyć duży obszar współpracy geopolitycznej". Ocenił, że gdyby UE umowę o wolnym handlu podpisała także ze Stanami Zjednoczonymi, "to byłoby takie ekonomiczne NATO". "A wiemy, że gospodarki światowe rywalizują ze sobą, z Chinami, z innymi" - dodał szef MSZ. Według niego "na płaszczyźnie geopolitycznej jest to porozumienie pozytywne".

"Jeśli chodzi o płaszczyznę ekonomiczną wydaje się neutralne, dlatego, że gospodarka kanadyjska nie jest gospodarką dużą. Na przykład jako Polska handlujemy z Kanadą na poziomie poniżej 4 mld dolarów" - mówił Waszczykowki.

Odnosząc się do płaszczyzny prawnej podkreślił, że "systemy prawne, rozpoznawania sporów, arbitrażu są daleko inne w Europie i w Kanadzie, i Stanach Zjednoczonych".

Zapytany o opinię, że podpisanie CETA otworzy furtkę dla żywności modyfikowanej genetycznie i może być szkodliwe dla polskiego rynku, odparł: "W przypadku Kanady nie, dlatego, że jest to mała gospodarka".

"Natomiast istnieje oczywiście dyskusja na temat, czy rozstrzygnięcia prawne z Kanadą mogą wpływać na to, że następne porozumienie ze Stanami Zjednoczonymi (TTIP - PAP) otworzy furtkę niekorzystnych rozstrzygnięć prawnych, które będą zapadały między Ameryką i Europą. I ta kwestia jest jeszcze ciągle badana przez naszych ekspertów" - powiedział szef MSZ.

CETA (Comprehensive Economic and Trade Agreement) proponuje zniesienie niemal wszystkich ceł i barier pozataryfowych oraz liberalizację handlu usługami między Unią Europejską a Kanadą. Negocjacje w tej sprawie trwały pięć lat i zakończyły się we wrześniu 2014 roku. Porozumienie ma być zawarte pod koniec października podczas szczytu UE-Kanada.

Na początku lipca Komisja Europejska formalnie zaproponowała państwom członkowskim podpisanie umowy. Gdy tak się stanie i porozumienie zostanie przegłosowane przez Parlament Europejski, będzie ono mogło wejść tymczasowo w życie. Ostateczna decyzja należeć będzie jednak do parlamentów narodowych. Przewiduje się, że proces ratyfikacji we wszystkich państwach UE potrwa 2-3 lata.

Tymczasowe stosowanie umowy dotyczyć ma tylko relacji handlowych. Do czasu zatwierdzenia przez wszystkie kraje członkowskie zawieszona będzie inwestycyjna część porozumienia CETA.

Za negocjacje ws. CETA i innych umów handlowych odpowiada Ministerstwo Rozwoju.

 

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

SŁOWA KLUCZOWE

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Waszczykowski: badamy konsekwencje prawne podpisania CETA

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!