Trzeba związać organizacyjnie górnictwo węgla kamiennego z sektorem energetycznym. Energetyka ma środki, Węglokoks ma środki a ci, którzy wydobywają węgiel, nie mają ich - mówi Grzegorz Tobiszowski, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

- Powstanie Nowej Kompanii Węglowej nie jest remedium na kłopoty górnictwa. Potrzebne są głębsze decyzje związane np. z tym, jaka ma być relacja między górnictwem węgla kamiennego a polską energetyką i jaka będzie struktura organizacyjna górnictwa - mówi Grzegorz Tobiszowski, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Przypomina, że sprzedaż taniego węgla przez Kompanię Węglową doprowadziła do obniżki cen węgla na rynku, na czym straciły inne spółki górnicze jak Katowicki Holding Węglowy.

Mamy więc do czynienia z rywalizacją podmiotów mających tego samego właściciela, ponieważ KHW i KW mają tego samego właściciela, jakim jest Skarb Państwa - dodaje Grzegorz Tobiszowski.

Jak ocenia, stoimy przed głębszymi zmianami organizacyjnymi. Powstanie Nowej Kompanii Węglowej pozwoli bowiem uciec obecnemu rządowi przed krachem w górnictwie, ale nie jest to skuteczne rozwiązanie dla branży jako całości

PiS zapowiada powołanie ministerstwa energetyki co ma pozwolić na skoncentrowanie w jednym miejscu decyzji dot. górnictwa i energetyki.

Wypowiedź nagrana podczas konwencji programowej PiS w Katowicach w lipcu 2015 r.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News