Jeżeli będziemy realnie rozwijać Polskę, to czeka nas niewątpliwie wzrost zużycia energii elektrycznej - mówi dla portalu wnp.pl Krzysztof Tchórzewski, poseł Prawa i Sprawiedliwości, były wiceminister gospodarki.
Z sondażu Ipsos dla stacji telewizyjnych wynika, że Prawo i Sprawiedliwość zdobyło najpewniej 238 mandatów w Sejmie i będzie mogło samodzielnie sformować rząd. Jakie zadania będą najważniejsze?
- Patrząc na możliwość jednolitego rządu Prawa i Sprawiedliwości można zaznaczyć, że zmiany w Polsce będą się mogły dokonywać szybciej.
Sądzę, że zostanie między innymi uporządkowana strefa podatkowa, mniej decydować ma interpretacja, a bardziej przepisy.
Należy tu zaznaczyć, że realizowane będzie to, o czym mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, że PiS będzie budowało, a nie ścigało. Będziemy się koncentrować na tym, co jest obecnie i na przyszłości, a nie na przeszłości. Chyba że na jaw wyjdą ewidentne przestępstwa.
Czy w zakresie gospodarki nie obawiacie się przysłowiowych trupów w szafie?
- W dziedzinie gospodarki mamy konsekwencje bardzo wielu zaniedbań i zaniechań z ostatnich lat. Wystarczy tu wspomnieć o górnictwie i energetyce. Tutaj czeka nas sporo problemów, bo to kapitałochłonne dziedziny przemysłu, wymagające dużych środków.
Trzeba, żeby przynajmniej podwoiło się zużycie energii elektrycznej w polskich gospodarstwach rodzinnych. To będzie świadczyć o rozwoju i podnoszeniu poziomu życia.
To bowiem, że ponad dwukrotnie większe jest zużycie energii elektrycznej w gospodarstwach domowych na Zachodzie - świadczy o poziomie zamożności tamtejszych społeczeństw.
U nas będzie w kolejnych latach wyraźnie rosło zapotrzebowanie na energię elektryczną?
- Jeżeli będziemy realnie rozwijać Polskę, to czeka nas niewątpliwie wzrost zużycia energii elektrycznej. Nawet przy oszczędzaniu energii, stosowaniu nowych technologii energooszczędnych.
Co z węglem?
- Od energetyki węglowej nie odejdziemy. Ona jeszcze przez dziesiątki lat będzie podstawą naszej gospodarki.
Poziom wydobycia węgla w Polsce przynajmniej nie może już spadać.
A w górnictwie potrzebne będą rzeczywiste działania, a nie, jak w ostatnich ośmiu latach, pozorowanie działań.
Kopalnie są u nas niedoinwestowane, wydajność w naszym górnictwie jest zbyt niska, brakuje nowych szybów wydobywczych, brakuje udostępniania nowych pokładów.
Jakie działania trzeba będzie więc podjąć?
- Muszą się między innymi rozpocząć poważne rozmowy z UE dotyczące naszego górnictwa oraz jego potrzeb inwestycyjnych. Chodzi o budowę nowych kopalń w Polsce. Ważne, żeby to państwo mogło być organem założycielskim tych nowych kopalń.
Rozmawiał: Jerzy Dudała
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Tchórzewski, PiS: zmiany w Polsce będą mogły następować szybciej