Wiadomo już, że na koniec roku nie będą zrealizowane wszystkie założone w tegorocznym budżecie przychody - oświadczyła na konferencji premier Beata Szydło po wtorkowym posiedzeniu rządu. Powtórzyła, że priorytetem jest program 500 plus.
"Ten program będzie realizowany w przyszłym roku. Już chcemy zabezpieczyć w związku z tym środki" - zapewniła szefowa rządu odnośnie programu 500 plus.
"W tej chwili pracujemy nad projektem budżetu na przyszły rok, weryfikując też te założenia, które były przygotowane przez naszych poprzedników, zmierzając się z tym, co w tegorocznym budżecie się dzieje na koniec roku. Wiadomo już, że nie będą zrealizowane wszystkie założone przychody" - zaznaczyła szefowa rządu.
Jak mówiła, minister finansów dokonuje teraz "bardzo rzeczowej, rzetelnej oceny sytuacji finansów publicznych".
Szefowa rządu wskazała, że trzeba przesunąć środki pomiędzy działami, jeśli chodzi o funkcjonowanie ministerstw. "Mamy w tej chwili zmienioną strukturę rządu. Jest nad czym pracować. Już wkrótce pan minister finansów ogłosi, jakie są nasze propozycje" - podkreśliła.
Bezpieczeństwo jest bardzo istotne
Na konferencji prasowej Szydło była również pytana m.in. o obietnicę wydawania 3 proc. PKB na obronność, o czym PiS mówiło w kampanii wyborczej.
Beata Szydło zapewniła, że sprawy bezpieczeństwa są dla rządu bardzo istotne i zrobią wszystko, żeby armia była bardzo dobrze wyposażona. Jak mówiła, pewne priorytety rządu będą realizowane w 2016 r., a pozostałe w miarę możliwości potem.
Premier odpowiedziała, że podczas dyskusji o budżecie na 2016 r. ministrowie zgłaszali zapotrzebowanie na środki. "Zapewne to jest wyzwanie, przed którym stoimy, ażeby w kolejnych latach takie harmonogramy wydatków przyjmować, żeby te najbardziej dla nas priorytetowe i sztandarowe programy mogły być rozwijane. Oczywiście życzylibyśmy sobie, żeby już i w tej chwili każdy otrzymał tyle środków, ile by chciał, ale sytuacja finansów jest taka, a nie inna" - wyjaśniła Szydło.
"Na pewno sprawy bezpieczeństwa są dla nas bardzo istotne, szczególnie w trudnej sytuacji, która jest w tej chwili na świecie. W związku z tym będziemy robili wszystko, żeby polska armia była bardzo dobrze wyposażona, profesjonalnie; żeby te możliwości finansowe, które są w tej chwili, pozwalały na zakup najnowocześniejszego sprzętu, co też podkreślamy, żeby ten sprzęt był, o ile to będzie możliwe, realizowany na bazie polskiej gospodarki" - powiedziała premier.
Jak dodała, w ocenie rządu obecnie ważne jest, by doprowadzić do tego, aby "polska armia mogła dobrze funkcjonować" i dobrze wykorzystywać przeznaczane na nią środki budżetowe. Były takie sytuacje, że nie zawsze wydatkowanie środków na politykę obronną do końca było skuteczne - zauważyła szefowa rządu.
Szydło poinformowała, że szef MON Antoni Macierewicz obecnie pracuje nad planami na przyszłość. "W miarę możliwości budżetowych będziemy mogli wtedy rozmawiać, jakie są możliwości" - dodała.
Premier podkreśliła, że rząd ma plan na cztery lata. "W związku z tym założyliśmy, że pewne priorytety realizujemy w roku 2016, natomiast pozostałe zadania będziemy realizować w miarę możliwości potem" - mówiła Szydło.
Pod koniec ubiegłej kadencji Sejm uchwalił ustawę podnoszącą wydatki na obronność do co najmniej 2 proc. PKB z roku poprzedniego, począwszy od 2016 r. Wcześniej ten wskaźnik wynosił 1,95 proc. PKB.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Szydło: nie zostaną zrealizowane wszystkie przychody założone na 2015 r.