• - Środków na realizację programu budowy dróg krajowych do 2023 r. zabraknie - powiedział w czwartek (30 czerwca) wiceminister infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmit.
• Podkreślił, że Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa szuka dodatkowych możliwości finansowania tego programu m.in. w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.
Jak mówił Szmit, w ramach szukania dodatkowych pieniędzy resort analizuje kilka rozwiązań.
- Pierwsza to możliwość zwiększenia finansowania przez Krajowy Fundusz Drogowy (KFD). Druga możliwość to szeroko rozumiane fundusze europejskie. Trzecia - to zastosowanie komercyjnego finansowania, czyli partnerstwo publiczno-prywatne, a czwarta możliwość to drogowa spółka specjalnego przeznaczenia - tłumaczył Szmit na konferencji prasowej w BGK.
MIB analizuje, która z tych możliwości jest najszybsza w realizacji i jakie mogłaby przynieść efekty.
- Myślę, że mamy zapewnienie BGK, że KFD będzie wykonywał wszystkie swoje zadania, poszukiwał nowych źródeł finansowania i liczymy, że tak jak do tej pory będzie tym głównym źródłem zasilania budownictwa drogowego w Polsce - wskazał wiceminister infrastruktury.
Włodzimierz Kasprzak z BGK przypomniał, że KFD jest w 80 proc. zasilany z wpływów z opłaty paliwowej. - To ok. 4 mld zł rocznie (według stawek z 2016 r. - przyp.red.) - powiedział.
Fundusz - mówił Kasprzak - jest też finansowany z poboru opłat za korzystanie z dróg i w ten sposób pozyskiwanych jest ok. 1,5 mld zł rocznie. Podał też, że z innych opłat drogowych (m.in. grzywny, kary) pochodzi ok. 400 mln zł rocznie.
- To są bezzwrotne, czyli także bezkosztowe źródła finansowania Krajowego Funduszu Drogowego - wyjaśnił. Bezzwrotnymi okresowymi źródłami zasilania Funduszu są też - jak zaznaczył - pieniądze unijne.
Kasprzak przyznał, że KFD korzysta też ze źródeł zwrotnych. Chodzi o kredyty, które dają 2-5 mld zł rocznie i obligacje, z których pochodzi ok. 8 mld zł rocznie. Dodał, że w razie potrzeby BGK zasila fundusz drogowy także własnymi środkami. Zauważył też, że wydatki KFD, które są przeznaczone na budowę dróg, mogą stanowić rocznie nawet ponad 20 mld zł.
Resort nie wyklucza zwiększenia wydatków na drogi z budżetu państwa - z obecnych ok. 3,1 mld zł do nieco ponad 5 mld zł w 2017 r. i następnych latach. Szmit zastrzegł jednak, że na razie są to plany.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Szmit: Szukamy dodatkowych środków na budowę dróg