W 2016 roku łączne przychody przemysłu lotniczo-obronnego powinny wzrosnąć o około 3 proc. w porównaniu do roku poprzedniego. Sam przemysł obronny urośnie o 2,7 proc. rok do roku, wracając na ścieżkę wzrostu po kilku latach spadków. Także w polskim budżecie zwiększono wydatki z 1,95 proc. do 2 proc. PKB, jednocześnie rząd podtrzymuje deklarację wydania 130 mld zł na modernizację armii do roku 2022.
Takie są wnioski z sportu "2016 Global aerospace and defense sector outlook. Poised for a rebound" przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte. Wpływ na taki stan rzeczy ma przede wszystkim zwiększony budżet na obronność i wojsko w USA, a także rosnące zagrożenie międzynarodowe i konieczność walki z terroryzmem.
Raport Deloitte analizuje 20 największych globalnych oraz amerykańskich firm działających w sektorze lotniczo-obronnym. Globalne wydatki na obronność wyniosły w 2014 roku 1,75 bln dolarów. Budżet obronny USA odpowiadał za 34 proc. tej sumy. USA nie były jedynym krajem, który zwiększa wydatki na wojsko. Tym tropem poszły wcześniej także Zjednoczone Emiraty Arabskie, Arabia Saudyjska, Indie, Chiny czy Rosja i inne światowe potęgi.
Także w polskim budżecie wydatki te zwiększono z 1,95 proc. do 2 proc. PKB, jednocześnie rząd podtrzymuje deklarację wydania 130 mld zł na modernizację armii do roku 2022.
- Dodatkowo na poprawę kondycji globalnego sektora obronnego wpłynęło rosnące zagrożenie międzynarodowe, w tym konieczność walki, z tzw. państwem islamskim i atakami terrorystycznymi i stabilny wzrost globalnego PKB - wyjaśnia Piotr Świętochowski, dyrektor w Dziale Audytu, Ekspert ds. przemysłu obronnego, Deloitte. To sprawiło, że udało się zahamować tendencję spadkową i w 2016 roku przychody sektora obronnego w skali globalnej mają wzrosnąć o 2,7 proc.
Czytaj całość na wnp.pl
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Świat się zbroi, przychody firm obronnych rosną