Wysokość wpłaty Wielkiej Brytanii do budżetu UE może wywołać spore zamieszanie z Brexitem. Jak donosi niedzielny "Sunday Telegraph", doradcy premier Wielkiej Brytanii Theresy May ostrzegli liderów biznesu, że rząd może zerwać negocjacje dotyczące wyjścia kraju z Unii Europejskiej w obliczu rozmów na temat wpłaty Londynu do budżetu UE.
Według gazety, która zamieściła informację o tym na pierwszej stronie, do spotkania doradców May z biznesmenami doszło kilka dni po przedterminowych wyborach do Izby Gmin z 8 czerwca.
Zdaniem rozmówców "Sunday Telegraph", rząd chce być postrzegany w trakcie negocjacji jako "realistyczny i pragmatyczny", ale nie jest gotowy wpłacić do unijnego budżetu od 40 mln do nawet 100 mln euro, jak sugerowały niektóre źródła w UE.
Jak zaznaczono, nie podjęto jeszcze ostatecznej decyzji w tej sprawie, ale spotkanie doradców May z liderami biznesu miało na celu ostrzeżenie rynków przed możliwym ryzykiem zerwania negocjacji.
"Sunday Telegraph" ocenił, że taki ruch byłby postrzegany przez liderów UE i 27 państw członkowskich jako "specjalnie prowokujący", biorąc pod uwagę fakt, że w oficjalnych wypowiedziach zarówno unijni, jak i brytyjscy negocjatorzy wzywali do prowadzenia rozmów w dobrej wierze.
Po tym, jak w sobotę gazeta poprosiła Downing Street o potwierdzenie przebiegu spotkania, nadeszło zapewnienie, że zerwanie negocjacji "nie jest częścią naszego planu".
Proces wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej został uruchomiony przez premier May 29 marca i ma potrwać dwa lata. Pierwsze formalne negocjacje w tej sprawie odbyły się 19 czerwca.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: "Sunday Telegraph": brytyjski rząd może zerwać negocjacje w sprawie Brexitu