Największą barierą dla innowacyjności jest silosowość zarządzania innowacją - powiedziała w poniedziałek, 29 lutego, minister cyfryzacji Anna Streżyńska.
"Silosowość zarządzania innowacyjnością. To jest największa bariera, z którą również my, wchodząc do rządu, musieliśmy się zmierzyć i zacząć pracować w środowisku, w którym o cyfryzacji poszczególnych sektorów decydują zarządzający konkretnymi resortami bez jakiejkolwiek spójności pomiędzy poszczególnymi działami administracji i gospodarki" - podkreśliła szefowa resortu cyfryzacji.
Jak wskazała, konsekwencją tego jest np. niedostateczne wykorzystanie zbudowanych sieci szerokopasmowych. "Systemowym przykładem jest niemożność wykorzystania sieci szerokopasmowych do cyfryzacji energetyki" - oceniła.
Streżyńska wskazała, że jeśli chodzi o cyfryzację energetyki to jej zdaniem koniecznie jest powołanie stałej grupy roboczej, z udziałem przedstawiciel rynku. Celem tej grupy miałoby być opracowanie powiązania planu reformy sektora energetycznego z rozwojem ICT. Dodała, że barierą cyfryzacji i innowacyjności jest deficyt kompetencji. "Konieczne jest wprowadzenie do szkół nowoczesnej edukacji i już podjęliśmy w tym kierunku kroki dotyczące wprowadzenia programowania do szkół przez pierwsze 12 lat edukacji" - mówiła Streżyńska.
Kolejnym elementem jest - jak wskazała - wprowadzenie inteligentnych specjalizacji i likwidacja resortowej struktury zarządzania państwem, tym innowacyjnością i cyfryzacją. Poinformowała, że zaprosiła do współpracy "szersze gremium zarówno biznesu jak i nauki", aby w ramach niewielkiego zespołu zrealizować kilka projektów dot. cyfryzacji. Zapowiedziała także wieloletni rządowy program, który miałby wspierać przygotowanie różnych specjalistów IT.