Samorządy zmarnowały pieniądze na rewitalizację?

Samorządy zmarnowały pieniądze na rewitalizację?
Rewitalizacja miała rozwiązać wiele problemów polskich miast (fot.bytom.pl)

• Rewitalizacja miała rozwiązać wiele problemów polskich miast.
• W raporcie NIK przedstawił znacznie mniej optymistyczny obraz: samorządy sięgają po środki na rewitalizację, ale nie wykorzystują ich tak, jak powinny.
• Problemem jest odpowiedź na pytanie, dla kogo jest rewitalizacja? - mówi Wojciech Jarczewski z Instytutu Rozwoju Miast.

W Koncepcji Zagospodarowania Przestrzennego Kraju jako pierwsze do rewitalizacji wskazano te miasta, które straciły swoje dotychczasowe funkcje. Zostało więc przyjęte, że rewitalizacja jest generalnie dla tych, którym się wiedzie najgorzej.

- To podejście zakłada, że rewitalizacja rozwiąże wszelkie problemy tych miast i to jest fundamentalny błąd – przeszacowanie możliwości działań rewitalizacyjnych. One mogą rozwiązać pewne ograniczone problemy i to w niezbyt szerokiej skali. Jeśli miasto, jak to określono, „utraciło swoje dotychczasowe funkcje”, bo np. zamykano kopalnie, z których żyła większość mieszkańców, to rewitalizacja, która ma na celu – nawet szeroko pojętą – interwencję społeczną, czyli domy kultury, aktywizację mieszkańców itd., nie jest w stanie przywrócić miastu jego funkcji - mówi Wojciech Jarczewski, odnosząc się do krytycznego wobec samorządów raportu NIK.

Jego zdaniem rewitalizacja nie jest optymalnym rozwiązaniem dla miast, w których podstawowym problemem jest brak wystarczającej liczby wartościowych miejsc pracy.

- Miasta szczególnie dotknięte upadkiem swoich dotychczasowych funkcji potrzebują po pierwsze odbudowy funkcji. W tym miejscu warto wspomnieć doświadczenia Wałbrzycha – tam już w latach 90., zaraz po zamknięciu kopalń, została stworzona Specjalna Strefa Ekonomiczna - przypomina.

NIK zarzuca, że miasta realizowały projekty, które były ze sobą niepowiązane. Zdaniem rozmówcy, efekty rewitalizacji nie są wcale rozczarowujące.– Przecież w każdym mieście zostały zrealizowane projekty, które są naprawdę potrzebne, bo co złego w tym, że miasta odnowiły rynki, zbudowały parki, chodniki, parkingi, domy kultury itp. To wszystko są potrzebne rzeczy - kontynuuje ekspert.

Jarczewski mówi też o inwestycjach rewitalizacyjnych w obecnej perspektywie unijnej.

- Sądzę, że dzisiaj około tysiąca gmin tworzy lokalne programy rewitalizacji, żeby sięgnąć po te pieniądze. Czyli nic się nie zmieniło, znowu wszyscy tworzą załącznik do pozyskania środków. Choć widać, że niektóre obecne dokumenty, szczególnie tam, gdzie już wcześniej była prowadzona rewitalizacja, są bardziej dojrzałe i dają bardziej kompleksowe szanse na rozwiązywanie problemów. Rośnie także liczba dobrych praktyk, które powoli się rozszerzają i znajdują naśladowców.

Cały artykuł czytaj na Portalsamorzadowy.pl

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!