• Samorządy apelują o „poluzowanie” stabilizującej reguły wydatkowej (art. 112aa ustawy o finansach publicznych) i nowelizację samej ustawy.
• Zdaniem szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryka Kowalczyka, reguła wymaga zmian, ale tylko w kontekście inwestycji współfinansowanych z UE.
• Inne rozwiązania, zdaniem ministrów, doprowadzą do bankructw kolejnych gmin.
Samorządowcy z Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego wystosowali do premier Beaty Szydło list, w którym apelują o nowelizację ustawy o finansach publicznych w części dotyczącej reguły wydatkowej.
Bez wkładu własnego unijne inwestycje „odpływają"
Po dwóch latach od wprowadzenia tej zasady, gminy często mają związane ręce i nie mogą podjąć nowych inwestycji. Powód – brak nadwyżki operacyjnej. Bez niej kredyt staje się nieosiągalny.
- Aby sięgnąć po środki unijne, trzeba jednak mieć wkład własny, a wiele szczególnie małych gmin na taki nie będzie stać. Trzeba więc cały czas walczyć o ustawowe zmiany, które pozwolą JST się rozwijać – twierdzi prezes Unii Miasteczek Polskich Wojciech Długoborski.
Właśnie inwestycje unijne mają szanse stać się przyczynkiem do „poluzowania” reguły wydatkowej.
Więcej przeczytasz na portalu PortalSamorządowy.pl
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Samorządy chcą poluzowania reguły wydatkowej. Co na to ministrowie?