Wyliczenia Komisji Nadzoru Finansowego w sprawie prezydenckiego projektu, zakładającego zwrot spreadów frankowiczom zostały już dokonane i w najbliższym czasie zostaną przekazane do Sejmu - poinformował rzecznik KNF Łukasz Dajnowicz.
Także w komunikacie z ostatniego, wtorkowego posiedzenia KNF znalazła się informacja, że komisja zapoznała się z informacją na temat "skutków ustawy o zasadach zwrotu niektórych należności wynikających z umów kredytu i pożyczki".
W sierpniu projekt ten, zakładający zwrot frankowiczom spreadów, złożyła w Sejmie Kancelaria Prezydenta. Kancelaria szacowała wówczas, że koszty tej operacji dla banków wyniosą 3,6-4 mld zł.
Ze strony internetowej Sejmu wynika, że pierwsze czytanie prezydenckiego projektu odbędzie się na posiedzeniu, które rozpocznie się 19 października. Niedawno Przemysław Bryksa z Kancelarii Prezydenta, który koordynował prace nad tym projektem, mówił, że twórcy projektu liczą, iż pierwsze czytanie w Sejmie odbędzie się jeszcze w październiku.
Zapewniał zarazem, że prezydent w tej chwili nie dokonuje żadnych korekt w swoim projekcie, choć jeśli w toku prac parlamentarnych pojawią się trafne uwagi do jakichś artykułów, nie można wykluczyć, że prezydent je uwzględni, akceptując poprawki lub nawet poprzez autopoprawkę.
Zwracane mają być spready pobierane w wysokości wyższej niż dopuszczalna. Za taką będzie uznana sytuacja, gdy np. bank naliczając spread ustalał kurs, różniący się więcej niż o 0,5 proc. od kursu kupna/sprzedaży waluty, określanego przez NBP. Spready będą zwracane od kredytu w wysokości maksymalnie do 350 tys. zł na jedną osobę. Mają być zwracane nawet wtedy, gdy umowa kredytu wygasła, została wypowiedziana lub kredyt został spłacony.
Konsumenci będą mieli pół roku od wejścia w życie ustawy na złożenie wniosku w banku o wysokość naliczanego spreadu. Banki będą musiały im odpowiedzieć w ciągu 30 dni. Potem kredytobiorcy będą mieli rok na złożenie wniosku o zwrot spreadu. Dochody z tytułu odzyskanego spreadu byłyby zwolnione z podatku dochodowego. W projekcie ustawy ocenia się, że koszty zwrotu spreadów wyniosą 3,6-4,0 mld zł.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rzecznik KNF: Wyliczenia KNF w sprawie ustawy spreadowej już są