● W poniedziałek (11 lipca) promowano w Warszawie polską żywność.
● Promocji towarzyszył apel do polityków o rozpatrzenie projektu ustawy pozwalającego sprzedawać żywność bezpośrednio konsumentom przez rolników.
W Warszawie, w poniedziałek (11 lipca) odbyła się akcja "Nasza ziemia, nasza żywność, nasze zdrowie - Bezpośrednio od Rolnika". Spotkanie na Krakowskim Przedmieściu przy Centralnej Biblioteki Rolniczej zorganizowały Międzynarodowa Koalicja dla Ochrony Polskiej Wsi - ICPPC oraz Fundacja Wspierania Rozwoju Kultury i Społeczeństwa Obywatelskiego QLT.
Spotkanie było częścią szerszego protestu środowisk rolniczych, które walczą o projekt
ustawy o sprzedaży żywności przez rolników, który od stycznia 2016 roku leży w Kancelarii Sejmu i oczekuje na procedowanie w parlamencie.
Projekt ustawy ma umożliwić przetwarzanie oraz sprzedaż bezpośrednią tradycyjnej żywności pochodzącej z gospodarstw rolnych. Obecnie taka sprzedaż ma w Polsce status nielegalnej działalności handlowej.
Projekt ustawy popiera Jarosław Sachajko (Kukiz'15), przewodniczący sejmowej komisji rolnictwa. Zebrano też sporą liczbę podpisów pod petycją popierającą pozostający w Kancelarii projekt. Rolnicy apelują, by dać konsumentom prawo wyboru i możliwość zakupu żywności bezpośrednio od rolników, do której w chwili obecnej nie mają dostępu.
- To wspaniałe widzieć taki entuzjazm dla "prawdziwej żywności" wśród mieszkańców Warszawy - mówił w czasie spotkania w stolicy Sir Julian Rose, angielski arystokrata oraz prezes ICPPC. - Jestem wielkim zwolennikiem żywności wiejskiej, która łączy zarówno wspaniały smak, jak i wartości odżywcze. Jasne jest, że narodowi wychowanemu na śmieciowym jedzeniu z supermarketów grozi utrata zdrowia. Należy natychmiast zalegalizować polską żywność z gospodarstw i czcić ją jako skarb narodowy.
Spotkaniu towarzyszyły występy kapeli ludowej i degustacja produktów lokalnych.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rolnictwo: Walczono o sprzedaż bezpośrednią żywności. Projekt jest w Sejmie od zimy