Samorządy będą mogły w trybie bezprzetargowym zlecać podmiotom sobie podległym zadania o charakterze użyteczności publicznej w zakresie gospodarki odpadami. - Jesteśmy zwolennikami doprowadzenia do tego, by reforma nie stanęła w połowie i był in-house dla samorządów - mówi wiceminister środowiska Sławomir Mazurek.

Sprawa zamówień in-house zajmuje samorządowców od wielu miesięcy. Prezydent Sopotu Jacek Karnowski mówił, że to „doktrynalny spór o samorządność”, a Ryszard Brejza, prezydent Inowrocławia, zawiadamiał Komisję Europejską. W połowie stycznia grupa posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego złożyła w Sejmie projekt ustawy o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Zakłada on wprowadzenie zamówień in-house.

Głos w tej sprawie zabrali także politycy PiS. – Należy wzmacniać samorządy. Realizując program Prawa i Sprawiedliwości jesteśmy zwolennikami doprowadzenia do tego, by reforma [śmieciowa] nie stanęła w połowie i był in-house dla samorządów – mówi w rozmowie z serwisem Portalsamorzadowy.pl wiceminister środowiska Sławomir Mazurek.

Wiceminister dodaje, że skuteczna strategia w zakresie segregacji odpadów komunalnych musi być oparta o ”synergiczne działania, i legislacyjne i komunikacyjne, oraz szerokie konsultacje”.

Jak przypomina Mazurek sprawa zamówień in-house była przedmiotem obrad Trybunału Konstytucyjnego, były duże wątpliwości, samorządy zwracały się w tej sprawie, a klub Prawa i Sprawiedliwości reprezentował poseł Andrzej Duda, dzisiaj prezydent RP. – In-house to element naszego spojrzenia na rolę samorządów w całej gospodarce odpadami – zaznacza Mazurek.

Wiceminister dodaje, że trwają prace nad ustawą o zamówieniach publicznych, która również reguluje sprawy gospodarki odpadami.

- By nie zakłócić procesu legislacyjnego i skutecznie to wprowadzić, będziemy działać w tym kierunku, by wywiązać się z obietnicy. Wierzę, że wprowadzenie in-house będzie domknięciem naszych działań. Gospodarka w obiegu cyrkularnym to naprawdę duże wyzwanie, nie tylko w kwestii gospodarki odpadami, chodzi w ogóle o przebudowanie naszego myślenia – wyjaśnia wiceminister środowiska.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News