• Ministerstwo Zdrowia wydłużyło termin konsultacji nowelizacji ustawy o refundacji leków w zakresie refundacji wyrobów medycznych, z 15 czerwca do 25 lipca.
• Przedstawiciele tej branży mają nadzieję, że uda się im się namówić resort na rezygnację z niektórych pomysłów w projekcie ustawy.
Po zapoznaniu się z projektem nowelizacji ustawy, środowisko producentów i dystrybutorów wyrobów medycznych liczy na dialog z resortem i przekonuje, że sam pomysł MZ, by traktować wyroby medyczne jak leki, nie jest dobrym rozwiązaniem.
Jednak jak przekonują prawnicy kancelarii DZP, dotychczas poznaliśmy jedynie propozycje zmian w ustawie. Być może jeszcze ważniejsze kwestie znajdą się w rozporządzeniach do ustawy. Na szczegóły przyjdzie jeszcze poczekać.
Kiedy i co w rozporządzeniu?
- Konsultacje przedłużono do 25 lipca. Potem nastąpi etap procedowania ustawy: w sierpniu projekt powinien trafić do Sejmu. Parlamentarzyści mogą się nad nim pochylić na początku września. Zmiana mogłaby wejść w życie od stycznia 2017 roku - prognozował mec. Marcin Pieklak, podczas konferencji zorganizowanej przez kancelarię DZP i firmę Sequence na temat planowanych przez Ministerstwo Zdrowia zmian w zakresie refundacji wyrobów medycznych (Warszawa, 29 czerwca br.).
Jak dodał, prawdziwie decydującym momentem będzie to, co zostanie napisane w rozporządzeniu do ustawy, m.in. które kategorie produktów zostaną objęte systemem refundacji.
- To przykład „cwanej” regulacji, która pojawia się od czasu do czasu. To samo dotyczy programu leków dla seniorów. Schemat jest bardzo podobny: wydaje się ramowe regulacje dotyczące tego, jak będzie wyglądać procedura, obniżanie cen, ale jednocześnie treść, czyli to co ma wpływ na rynek, w tym przypadku, jakie wyroby zostaną objęte, zostawia się do uregulowania w rozporządzeniu wydanym późniejszej - ocenił mec. Michał Czarnuch z kancelarii DZP.
Prawnicy prognozowali również, kiedy może pojawić się to rozporządzenie. - Są dwie możliwości. Albo ruszy od razu 1 stycznia, albo dopiero w okolicach kwietnia - maja, czyli realnym terminem wejścia w życie byłaby pierwsza połowa roku. Jednak biorąc pod uwagę, że ta regulacja ma charakter przede wszystkim fiskalny, resort zdrowia najprawdopodobniej będzie chciał ją wprowadzić jak szybciej – oceniał mec. Pieklak.
Eksperci zastanawiali się też, które produkty pójdą „na pierwszy ogień”. Jak uznali, z wypowiedzi ministra zdrowia i doniesień medialnych można wnioskować, że będzie to pięć kategorii: stenty, aparaty słuchowe, pieluchomajtki, worki stomijne i soczewki. Chodzi więc przede wszystkim o najbardziej kosztochłonne w systemie wyroby medyczne.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Producenci i dystrybutorzy wyrobów medycznych liczą na dialog z resortem zdrowia