XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Prawo wodne jednak do końca wakacji? PiS nie poświęci miliardów euro, żeby bronić obietnic premier

Prawo wodne jednak do końca wakacji? PiS nie poświęci miliardów euro, żeby bronić obietnic premier
Nowe Prawo wodne ma w pełni wdrażać unijną Ramową Dyrektywę Wodną, w tym art. 9, mówiący o tzw. zwrocie kosztów usług wodnych (fot.sejm.gov.pl/Krzysztof Białoskórski)

W PiS trwają nowe debaty nad prawem wodnym. Wnioskodawczyni Anna Paluch zakłada, że zostanie przyjęte do końca wakacji.

• 7 lipca nowelizacja Prawa wodnego została wycofana na wniosek Beaty Szydło spod obrad Sejmu.

• Wiadomo już, że Polska nie spełni wymagań Komisji Europejskiej i nie uchwali Prawa wodnego w terminie.

• Prawdopodobnie 3,5 mld euro na inwestycje w branży wodnej i wodno-kanalizacyjnej zostaną zawieszone.

• Może to być kłopot także dla samorządów, bo jeśli fundusze zostaną zawieszone, dotknie to także tych w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych.

 Wydawało się, że ustawa Prawo wodne zostanie przyjęta przez Sejm na ostatnim posiedzeniu, w piątek 7 lipca, ale już drugi raz po interwencji premier Beaty Szydło procedura legislacji została wstrzymana. Tym razem konsekwencje mogą być odczuwalne, szczególnie dla samorządów. W PiS trwają jednak nowe debaty nad prawem wodnym, jego pilnego uchwalenia chcą ministerstwa rozwoju i środowiska oraz część posłów. Wnioskodawcyzni Anna Paluch zakłada, że zostanie przyjęte do końca wakacji. 

Czytaj też: Nowe prawo wodne: Niepewna sytuacja pracowników samorządowych

- Mam oficjalną informację z Komisji Europejskiej, że musimy ten projekt przekazać do Sejmu do końca pierwszego kwartału br. Jeśli pierwsze czytanie odbędzie się w marcu, a nowe prawo wejdzie w życie od 1 lipca, to postanowione przez Komisję warunki będą spełnione. Projekt konsultowany był z innymi ministerstwami i mam nadzieję, że jest to ostateczna wersja – mówił w marcu tego roku wiceminister środowiska Michał Gajda o projekcie Prawa wodnego.

Wiceminister rozwoju Jerzy Kwieciński ostrzegał w tym samym czasie, że jeśli nowelizacja Prawa wodnego, która jest konieczna także ze względu na unijną dyrektywę wodną, nie wejdzie w życie na czas, to Unia Europejska zawiesi finansowanie inwestycji wodnych. Blokada grozi funduszom w wysokości 3,5 mld euro.

Przewodnicząca sejmowej podkomisji, która zajmowała się rządowym projektem, poseł Anna Paluch komentowała, że kary na Polskę nie spadną, bo opóźnienie będzie niewielkie.

Na to się zanosiło jeszcze do piątku 7 lipca. Wówczas w Sejmie miało nastąpić trzecie czytanie ustawy, jednak po wystąpieniach posłów Platformy Obywatelskiej, którzy mówili o ogromnych podwyżkach idących za nowelizacją, premier znów złożyła wniosek o wycofanie noweli spod obrad.

Cały artykuł czytaj tutaj.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

SŁOWA KLUCZOWE

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Prawo wodne jednak do końca wakacji? PiS nie poświęci miliardów euro, żeby bronić obietnic premier

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!