Konkurencyjna gospodarka, aktywne społeczeństwo i sprawne państwo. Takie cele mamy osiągnąć w 2020 r. według Marii Wasiak, szefowej Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju.
Minister infrastruktury i rozwoju pytana przez PAP, jak wyobraża sobie Polskę po 2020 r., kiedy wykorzystamy wszystkie unijne pieniądze, odparła: "W największym skrócie Polska w 2020 roku to: aktywne społeczeństwo, konkurencyjna gospodarka i sprawne państwo. Będziemy inwestować przede wszystkim w te trzy obszary. Opisujemy to kilkoma wskaźnikami, które są dla nas decydujące".
- Chcemy, by Polska była innowacyjna, prorozwojowa, a to wiąże się chociażby z potrzebą zwiększenia liczby studentów na kierunkach przyrodniczych, technicznych do co najmniej 30 proc. Już obecnie z puli 1,5 mln studentów prawie 430 tys. uczy się na kierunkach ścisłych. Z analiz wynika, że ten typ wykształcenia sprzyja tworzeniu nowoczesnej, innowacyjnej gospodarki, a to jest niezbędne do dalszego rozwoju naszego kraju - podkreśliła. Dodała, że w 2010 r. na tych kierunkach kształciło się niewiele ponad 23 proc. studentów.
- Trzeba zwiększyć też udział wydatków publicznych w PKB, przeznaczonych na cele prorozwojowe. Zakładamy, że w 2020 r. osiągną one 17,6 proc. Chodzi m.in. o wydatki na edukację, naukę, na wdrażanie nowych technologii, na to, co jest definiowalne jako innowacyjność - poczynając od badań, skończywszy na ich wdrożeniu. Nie zapominamy też o dokończeniu inwestycji infrastrukturalnych czy nakładach na informatyzację - tłumaczyła.
- Kontynuujemy też program dla województw Polski Wschodniej, które nadal wymagają dodatkowego wsparcia. Chcemy, by na koniec dekady udział tego makroregionu w PKB całego kraju wzrósł do 18-20 proc. z obecnych 15,2 proc. - zaznaczyła.
Według Wasiak w 2020 r. Polska będzie krajem potrafiącym korzystać z własnych atutów. - Wzrośnie konkurencyjność i innowacyjność gospodarki. Siła naszej gospodarki będzie oparta na wiedzy, kapitale intelektualnym i korzyściach z przemian cyfrowych - podkreśliła.
Infrastruktura będzie jeszcze lepsza
Jak mówiła, po 2020 r. nasz kraj będzie miał znacznie lepiej rozwiniętą sieć transportową. - Drogi ekspresowe połączą największe miasta i ośrodki gospodarcze, wiele linii kolejowych zostanie zmodernizowanych. Pozwoli to utworzyć spójną i funkcjonalną sieć połączeń transportowych - wyliczała.
Jej zdaniem rozwiną się też technologie informacyjno-komunikacyjne i dużo więcej usług administracja będzie realizowanych przez internet.
Resort infrastruktury i rozwoju przewiduje, że ok. 25 proc. wydatków rozwojowych sfinansują pieniądze UE.
Szefowa MIR zwróciła uwagę na wskaźniki, które opisują sytuację Polski w 2020 r. "Polskie PKB na jednego mieszkańca powinno wynieść 78,65 średniej unijnej; w 2012 było to 66,8 proc. Wskaźnik zatrudnienia osób od 20 do 64 lat ma sięgnąć 71,59 proc. wobec 64,9 proc. w 2013 r." - podkreśliła.
Internet dla każdego
- Wszystkie gospodarstwa domowe mają być w zasięgu dostępu do internetu o przepustowości co najmniej 30 Mb/s. W 2012 r. tak było w przypadku 44,5 proc. gospodarstw domowych. Odsetek osób korzystających z internetu w kontaktach z administracją publiczną powinien wzrosnąć z 22,6 proc. w 2012 r. do 44,6 proc. w 2020 r. - zaznaczyła.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polska wzrośnie dzięki funduszom unijnym