- Podkomisja jest niezwykle potrzebna. Mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa mają problemy z nadmierną biurokracją, fiskalizacją, chcemy ograniczyć wiele barier – tłumaczy konieczność utworzenia podkomisji Jerzy Meysztowicz z Nowoczesnej, przewodniczący sejmowej Komisji Gospodarki i Rozwoju.
Powołanie stałej podkomisji, która miałaby zająć się mikro, małymi i średnimi przedsiębiorstwami zaproponowała na ostatnim posiedzeniu Komisja Gospodarki i Rozwoju. Jerzy Meysztowicz, jej przewodniczący, przypomina, że jest to kontynuacja działań prowadzonych w poprzedniej kadencji Sejmu.
– Wszyscy członkowie Komisji Gospodarki i Rozwoju uznali, że powołanie takiej komisji, która zresztą, przypomnę, już funkcjonowała w poprzedniej kadencji Sejmu, jest zasadne. Położyliśmy tylko większy nacisk na to, żeby zająć się też mikroprzedsiębiorstwami. Prawdopodobnie będzie to więc stała podkomisja, która będzie zajmowała się rozwojem mikro, małych i średnich przedsiębiorstw – mówi Parlamentarny.pl Jerzy Meysztowicz z Nowoczesnej.
Prawdopodobnie, bo o to, czy zostanie powołana, zależy od decyzji Prezydium Sejmu. – Wystąpiliśmy już do o zgodę na powołanie takiej podkomisji. Jeżeli ją otrzymamy, zostanie przedstawiony projekt powołania tej komisji prawdopodobnie już na następnym posiedzeniu komisji – mówi poseł Nowoczesnej.
Komisja nie będzie liczna. – Planujemy, żeby liczyła między 10 a 12 osób. Będziemy namawiać do jej składu szczególnie tych posłów, którzy mają doświadczenie i są praktykami. To jest bardzo ważne, by osoby, które same prowadziły bądź prowadzą działalność gospodarczą, weszły do jej składu. Nazwisk na razie nie ma. Będzie na pewno sugestia, żeby zachować pewien parytet i żeby była pełna reprezentacja wszystkich osób z klubów – mówi przewodniczący Komisji Gospodarki i Rozwoju.
Jak zaznacza, powołanie takiej komisji jest niezwykle ważne. – Mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa mają problemy z nadmierną biurokracją, fiskalizacją, chcemy ograniczyć wiele barier. Zakres, być może, będzie również obejmował współpracę z Polskim Związkiem Rzemiosła, który również zajmuje się i opiekuje niedużymi przedsiębiorstwami. Myślę, że można się zastanowić, jak dopasować szkolnictwo zawodowe do rynku pracy – dodaje Meysztowicz.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Podkomisja zajmie się pomocą przedsiębiorstwom MSP?